Włoscy naukowcy twierdzą, że niski poziom cholesterolu HDL w połączeniu z wysokim stanem triglicerydów może wskazywać na zwiększone ryzyko rozwoju nefropatii cukrzycowej u osób z cukrzycą typu 2.
O cholesterolu HDL często mówi się jako o „dobrym cholesterolu”, gdyż wysoki jego poziom zwykle łączony jest z dobrym zdrowiem. Cukrzycowa choroba nerek zwana również nefropatią cukrzycową jest częstym powikłaniem cukrzycy typu 2 rozwijającym się i pogarszającym stan zdrowia chorego przez lata. We wczesnym stadium nie ma objawów, choć w miarę postępowania choroby pojawiają się nadciśnienie, obrzęki i niedożywienie. Odpowiednia interwencja może zatrzymać rozwój choroby – osoby z cukrzycą powinny pamiętać o corocznym badaniu nerek.
W badaniu wzięło udział ponad 47 tysięcy osób z cukrzycą typu 2, u których nie było oznak choroby nerek. Uczestnikom sprawdzano poziom cholesterolu i obserwowano ich przez 4 lata pod kątem wystąpienia choroby nerek. Badacze doszli do wniosku, że ochotnicy z poziomem triglicerydów wynoszącym minimum 1,7 mmol/l byli o 35% bardziej podatni na chorobę nerek (niskie eGFR lub albuminuria). Uczestnicy z niskim poziomem HDL (poniżej 1 mmol/l u mężczyzn i poniżej 1,3 mmol/l u kobiet) byli o 44% bardziej narażeni na chorobę nerek.
Wyniki pokazują, że wysoki poziom triglicerydów i niski poziom cholesterolu HDL mogą wiązać się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia choroby nerek. Powstaje jednak pytanie, co prowadzi do obniżenia poziomu HDL i wysokiego triglicerydów i jak temu zapobiec. Zwykle podwyższone triglicerydy i niski poziom HDL wiąże się z niezdrowym stylem życia, na co, rzecz jasna, można mieć wpływ.
Wyniki badań opublikowało czasopismo Diabetes Care.