Rok temu na placówki medyczne oraz firmy zewnętrzne, świadczące różnego typu usługi – przede wszystkim diagnostyczne – padł blady strach: Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt, który praktycznie wykluczał możliwość outsourcingu, a w każdym razie ograniczał go do najprostszych, niezwiązanych z działalnością leczniczą obszarów. Teraz resort zapewnia, że projekt został odłożony na półkę i nie ma planów, by do niego wrócić. Co nie znaczy, że nic w tym obszarze się nie zmieni.