Pacjenci doznający przemocy w rodzinie oczekują na pomoc ze strony swoich lekarzy, ale często jej nie otrzymują - alarmują eksperci. Wielu lekarzy ignoruje sygnały świadczące o pobiciu czy długotrwałym doświadczaniu stresu. Tymczasem często mają oni szansę zdiagnozować przemoc w rodzinie jako pierwsi, szybciej niż pomoc społeczna czy policja. Odpowiedzią na zbyt małe zaangażowanie ochrony zdrowia są działania informacyjno-edukacyjne pod hasłem "Lekarzu, reaguj na przemoc!", które zostały zainaugurowane 18 listopada.