Minister zdrowia będzie mógł wydać indywidualną zgodę na pokrycie kosztu leku, jeżeli jest to niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia pacjenta – przewidują przepisy, które weszły w życie 23 lipca.
Fot. Michał Jarmoluk / pixabay.com
Zgoda ministra na pokrycie kosztu leku będzie wydawana wyłącznie dla środka, który jest dopuszczony do obrotu w Polsce i dostępny na rynku. Jeśli więc lek nie został jeszcze zarejestrowany i jest np. w fazie badań klinicznych, wówczas jego zakup nie będzie finansowany przez NFZ. Refundowane mogą być tylko te terapie, których skuteczność została potwierdzona.
Na nowelizacji mają skorzystać ciężko chorzy pacjenci, potrzebujący leku lub technologii medycznej, które nie są finansowane ze środków publicznych. W takiej sytuacji często znajdują się osoby cierpiące na choroby rzadkie, np. na rdzeniowy zanik mięśni, chorobę Fabry’ego lub chorobę Niemanna-Picka.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, zgodnie z nowelizacją w pierwszym roku obowiązywania ustawy na niestandardowe terapie przeznaczonych zostanie 10 mln zł, a w kolejnych odpowiednio: 50 mln zł, 100 mln zł i 200 mln zł.
O udostępnieniu choremu technologii nierefundowanej w Polsce czy w danym wskazaniu zdecyduje minister zdrowia na podstawie wniosku podmiotu mającego umową na leczenie szpitalne z NFZ, w którym dla ratowania pacjenta zastosowano wszystkie dostępne w tym wskazaniu technologie medyczne finansowane ze środków publicznych.
Łatwiejszy ratunkowy dostęp do technologii lekowych wprowadza ta sama nowelizacja, która ogranicza dostęp do antykoncepcji awaryjnej. Od niedzieli wszystkie leki antykoncepcyjne można kupić tylko na receptę.