MZ: ZRM będą realizować transporty międzyszpitalne

18.08.2017
Karolina Krawczyk
Kurier MP

Przygotowywana jest duża nowelizacja ustawy o PRM, w której mają znaleźć się zapisy zezwalające na transport sanitarny z użyciem podstawowego zespołu ratownictwa medycznego – napisał resort zdrowia w odpowiedzi na apel OZZL.

Fot. Michał Walczak / Agencja Gazeta

Ministerstwo Zdrowia przysłało OZZL odpowiedź na wystosowany 26 czerwca list z apelem o zmianę przepisów regulujących funkcjonowanie transportu sanitarnego tak, aby lekarze koordynatorzy ratownictwa medycznego w sytuacjach nagłych mogli skierować karetkę pogotowia ratunkowego do przewozu pacjenta szpitalnego.

Resort przyznał, że otrzymuje „liczne sygnały co do braku faktycznych możliwości udzielenia właściwej pomocy medycznej osobom w stanie zagrożenia życia”, które przebywają w szpitalach jednoprofilowych. MZ podkreśla, że obecnie przygotowywana jest „duża nowelizacja ustawy o PRM”, w której mają znaleźć się zapisy zezwalające na transport sanitarny z użyciem podstawowego zespołu ratownictwa medycznego.

– Ten projekt wychodzi naprzeciw potrzebom, które zgłaszaliśmy jako ZK OZZL – komentuje Krzysztof Bukiel, przewodniczący ZK OZZL. Podkreśla, że dla lekarzy przygotowywany projekt jest zadowalający, bo uwzględnia nadzwyczajne okoliczności transportu międzyszpitalnego.

Przygotowywane przepisy mają pozwalać na korzystanie z karetek ZRM w stanach nagłych, ale po odpowiedniej kwalifikacji przez dyspozytora medycznego i uzyskaniu akceptacji wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego. Dopiero po jego zgodzie dyspozytor mógłby zadysponować ZRM do transportu.

Projektowane przepisy przewidują też kontrole wojewody oraz dyrektora właściwego oddziału wojewódzkiego NFZ, które stwierdzałyby zasadność użycia transportu międzyszpitalnego. W przypadku nieuzasadnionego użycia karetki ZRM szpital miałby zostać obciążony karą, która stanowić będzie przychód budżetu państwa.

Jak zaznacza MZ, projekt znajduje się na etapie uzgodnień, ale już został oceniony krytycznie. Powodem są obawy związane z przerzucaniem kosztów transportu międzyszpitalnego na zespoły ratownictwa medycznego.

– Trudno mi powiedzieć, jakie środowiska i dlaczego oceniły ten projekt negatywnie, ale nas on niewątpliwie zadowala – podkreśla Bukiel. – Kary, które są przewidziane, mają zapobiec nadużyciom. Z drugiej strony ważne jest, aby opierać się na zasadzie domniemanej uczciwości. Musi być jakiś poziom zaufania w życiu społecznym.

Zobacz także
  • Spór o transport sanitarny