W Bułgarii doszło do pierwszego zgonu wśród osób, które w ostatnim czasie zachorowały na odrę – poinformował w poniedziałek resort zdrowia w Sofii. Chodzi o 10-miesięczne romskie dziecko z dzielnicy Stolipinowo w Płowdiwie, w środkowej części kraju.
Pierwsze przypadki zachorowań na odrę w Bułgarii pojawiły się w lutym. Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni było ich 42, w tym 6 w trakcie ostatniego weekendu – wynika z danych ministerstwa zdrowia. Większość z nich odnotowano w Płowdiwie, ale w ostatnim tygodniu pojawiają się przypadki również w okolicznych wioskach.
Bułgarskie media podkreślają, że zachorowania odnotowywane są przeważnie w dzielnicach zamieszkanych przez Romów.
„W ostatnich miesiącach w Europie niepokojąco zwiększyła się liczba zachorowań na odrę” – tak, końcem marca, o sytuacji epidemiologicznej odry raportowała Światowa Organizacja Zdrowia.
Od początku br. najwięcej zachorowań odnotowano w Rumunii (gdzie nieprzerwanie od lutego 2016 roku trwa epidemia odry), a także we Włoszech.
European Centre for Disease Prevention and Control (ECDC) wskazywało Bułgarię jako jeden z krajów najbardziej narażonych – przez bezpośrednie sąsiedztwo z Rumunią – na rozprzestrzenienie się wirusa odry. Jak widać, na skutki nie trzeba było długo czekać.