Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego nigdy nie pobierał i nie będzie pobierać opłat od dziennikarzy za wstęp na organizowane przez siebie konferencje.
Fot. Mariusz Cieszewski / Agencja Gazeta
W nawiązaniu do artykułu z dn. 14 maja 2015 r. autorstwa Pani Małgorzaty Soleckiej na stronie Kuriera mp.pl, pt. „60 złotych, czyli zaskakujący pomysł na promocję szczepień”, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego wyjaśnia, że nigdy nie pobierał i nie będzie pobierać opłat od dziennikarzy za wstęp na organizowane przez siebie konferencje.
Opłata 60 zł, o której wspomina Pani Małgorzata Solecka, była pobierana od uczestników konferencji z dn. 15 maja 2015 r. w celu pokrycia kosztów materiałów oraz cateringu, zaś adresatami konferencji nie byli dziennikarze. Taka konferencja odbywa się w Instytucie od kilku lat z okazji Europejskiego Tygodnia Szczepień. Konferencja prasowa pod tym samym tytułem odbyła się wcześniej, 20 kwietnia 2015 roku w NIZP-PZH.
Odnośnie do braku odpowiedzi na zapytanie Pani Dziennikarki – Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-PZH, jak i inne instytucje zajmujące się epidemiologią oraz chorobami zakaźnymi, będzie popierać każdą ideę zwiększającą świadomość społeczeństwa w zakresie zasadności i potrzeby poddawania się szczepieniom ochronnym zgodnie z wytycznymi obowiązującymi w Polsce, ale nie jesteśmy organem rozstrzygającym w kwestiach formalno-prawnych.
Odpowiedź Małgorzaty Soleckiej
Doceniam deklarację o otwartości i współpracy ze strony rzecznika prasowego PZH-NIZP. Nie zmienia to w niczym faktu, że dziennikarze mp.pl dwukrotnie usłyszeli od pracownika tej publicznej instytucji, iż warunkiem uczestnictwa w konferencji dotyczącej szczepień ochronnych jest uiszczenie opłaty, a sama konferencja nie jest przeznaczona dla mediów. Nie zmienia to też faktu, że nadal nie otrzymałam od rzecznika Instytutu odpowiedzi na pytania, skierowane 10 marca.
Małgorzata Solecka