Stosować profilaktykę ŻChZZ czy nie, diagnozować czy nie?
10.04.2017
prof. dr hab. n. med. Anetta Undas
Instytut Kardiologii, Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum w Krakowie
Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Krakowie
Wybrane treści dla pacjenta
-
Dławica piersiowa stabilna
Dławica piersiowa jest objawem choroby niedokrwiennej serca. Charakteryzuje się bólem w klatce piersiowej, wiążącym się z niedocieraniem do mięśnia sercowego takiej ilość tlenu, jakiej serce potrzebuje.
-
Ostre niedokrwienie kończyny górnej
Przyczynami ostrego niedokrwienia kończyny są najczęściej zator (74% przypadków) lub zakrzep (5–35% przypadków). Do rzadszych przyczyn należą: zapalenie naczyń, rozwarstwienie ściany tętnicy, uraz lub uszkodzenie tętnicy (np. jako powikłanie niektórych zabiegów wewnątrznaczyniowych).
-
Ostre niedokrwienie kończyn dolnych
Przyczynami ostrego niedokrwienia kończyny są najczęściej zator lub zakrzep. Do rzadszych przyczyn należą: zapalenie naczyń, rozwarstwienie ściany tętnicy, uraz lub uszkodzenie tętnicy (np. jako powikłanie niektórych zabiegów wewnątrznaczyniowych).
-
Kaszel i bóle w klatce piersiowej
Od roku mam suchy kaszel, ból prawego płuca, czasami w flegmie są kulki ropy i ciemnobrązowe kłaczki. Czy to może być POChP?
-
Zatorowość płucna
Zatorowość płucna jest najczęściej spowodowana przemieszczeniem się do krążenia płucnego skrzeplin powstałych w żyłach głębokich kończyn dolnych lub miednicy mniejszej. Rzadziej skrzepliny pochodzą z żył górnej połowy ciała, np. żył podobojczykowych i pachowych, jeszcze rzadziej materiałem zatorowym są kule cholesterolu lub pęcherzyk powietrza, lub płyn owodniowy, który w trakcie porodu lub jego powikłań przedostał się do żył miednicy mniejszej.
-
Sposoby leczenia zakrzepicy żył głębokich
Zakrzepica żył głębokich oraz zatorowość płucna to dwie postaci żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Sposoby leczenia obu chorób w dużym stopniu się pokrywają, jednak z uwagi na większe ryzyko zgonu oraz nawrotu choroby związane z zatorowością płucną, obowiązuje w niej bardziej „agresywne” leczenie.