mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Ultrasonografia. 47-letnia kobieta ze stałym bólem nadbrzusza

25.02.2010
dr hab. med. Andrzej Smereczyński
Międzynarodowe Centrum Nowotworów Dziedzicznych, Zakład Genetyki i Patomorfologii Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie
dr med. Adam Krzyształowski
Zakład Diagnostyki Obrazowej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie

Do badania USG jamy brzusznej zgłosiła się 47-letnia kobieta z utrzymującym się od tygodnia silnym bólem nadbrzusza. Z tego powodu chorą hospitalizowano przez 2 dni w klinice chirurgii, skąd została wypisana bez wyjaśnienia przyczyny dolegliwości. W czasie pobytu w klinice wykonano endoskopię górnego odcinka przewodu pokarmowego, RTG i USG jamy brzusznej; wyniki tych badań były prawidłowe. Wśród licznych wyników badań laboratoryjnych jedyną nieprawidłowością była leukocytoza (13 000/l). Ból po dożylnym wlewie leków przeciwbólowych i rozkurczowych zmniejszył swą intensywność, ale nadal się utrzymywał, miał stały charakter i nie zależał od spożywania posiłków. Chora zaniepokojona sytuacją zgłosiła się do kolejnego badania USG jamy brzusznej, które nie wykazało nieprawidłowości w tradycyjnie ocenianych narządach. W nadbrzuszu właściwym za żołądkiem wykryto jednak zmianę ujętą na dwóch przekrojach (ryc. 1).

Wybrane treści dla pacjenta
  • Tomografia komputerowa klatki piersiowej
  • Tomografia płuc
  • Tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny w okulistyce
  • Zdjęcie przeglądowe jamy brzusznej
  • Tomografia komputerowa
O tym się mówi
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.
  • System przypomina zmurszały budynek
    Liczyliśmy na to, że ten rząd zmieni metodę i ustawę, stanie w prawdzie i głośnio przyzna, że pieniędzy jest zdecydowanie za mało. Tak się nie stało, kontynuowana jest polityka zaciemniania obrazu, co nas bardzo boli – mówi prezes NRL Łukasz Jankowski.