W bogato ilustrowanym artykule podkreślono wagę znajomości anatomii podczas operacji metodą TAPP, przedstawiono przydatne manewry i pułapki laparoskopowej plastyki przepukliny tą metodą, omówiono również kwestie sporne.
W 2014 r. zmodyfikowano technikę wycięcia tarczycy przez usta: zarzucono dostęp podjęzykowy przez dno jamy ustnej na korzyść dostępu przez jej przedsionek. Metoda w szybkim tempie zyskała popularność dzięki wypracowaniu wystandaryzowanej techniki operacyjnej (zarówno endoskopowej jak i w asyście robota chirurgicznego) oraz dzięki krótkiej krzywej uczenia się.
Systemy wspomagania lewokomorowego stosuje się coraz powszechniej u chorych na schyłkową niewydolność serca. Mogą one stanowić albo terapię pomostową w oczekiwaniu na przeszczepienie serca, albo leczenie docelowe. Z jednej strony, technologia ciągłego przepływu, która poprawia trwałość pomp, odpowiada po części za sukces omawianych systemów. Z drugiej strony wydaje się, że stosowane obecnie urządzenia zwiększają częstość występowania krwawienia do przewodu pokarmowego.
Wykorzystanie pozycji anatomicznych w anestezjologii.
Jakie są czynniki ryzyka wybudzenia śródoperacyjnego? Co zrobić, aby oszacować i zminimalizować ryzyko wybudzenia śródoperacyjnego?
Występowanie wewnątrzprzewodowych nowotworów o brodawkowatym typie wzrostu było znane od dawna. Mimo że nazewnictwo tego rodzaju zmian różniło się w zależności od kraju i regionu, to wiadomo było, że charakteryzują się korzystniejszym pooperacyjnym rokowaniem niż rak dróg żółciowych.
Ostatnimi laty odnotowano częstsze występowanie raka brodawkowatego tarczycy, zwłaszcza jednego z jego podtypów – wariantu pęcherzykowego. W ciągu ostatnich 3 dekad jego częstość zwiększyła się 3-krotnie i obecnie stanowi on 10–20% wszystkich raków tarczycy wykrywanych w Europie i Ameryce Północnej. Wariant pęcherzykowy wyodrębniono i opisano w latach 70. ubiegłego wieku jako guz składający się ze skupisk pęcherzyków nowotworowych niezawierających struktur brodawkowatych, lecz wykazujących cechy jądrowe typowe dla raka brodawkowatego tarczycy.
Omówienie artykułu z czasopisma Anaesthesia.
Ból ściany jamy brzusznej jest często mylony z pochodzącym z jej wnętrza bólem trzewnym, co skutkuje przeprowadzaniem drogich i zbędnych badań laboratoryjnych oraz obrazowych, konsultacji i procedur inwazyjnych.
Urządzenia znajdujące się na bloku operacyjnym są istotnym źródłem zakłóceń elektromagnetycznych (EMI), które mogą zaburzać pracę rozrusznika serca i kardiowertera-defibrylatora (ICD), powodując asystolię, bradykardię, hipotensję, nieadekwatne wyładowania ICD, a także (rzadko) uszkodzenie wszczepionego układu. Dla zapewnienia optymalnej opieki nad chorym z rozrusznikiem/ ICD konieczne jest zrozumienie podstawowych zasad działania tych urządzeń.
Niniejszy artykuł stanowi autorskie opracowanie przeglądu Thibault R. i wsp.: Nutrition of the COVID-19 patient in the intensive care unit (ICU): a practical guidance. Crit. Care. 2020; 24(1): 447.
W badaniu przedmiotowym owrzodzenia żylne są zazwyczaj nieregularnego kształtu i płytkie, o dobrze odgraniczonych brzegach, często lokalizują się nad wyniosłościami kostnymi. Mogą występować też objawy choroby naczyń żylnych, jak: żylaki, obrzęk lub wyprysk żylakowaty.
Do grupy tętniaków tętnic trzewnych zalicza się zmiany umiejscowione w obrębie pnia trzewnego, tętnicy krezkowej górnej, tętnicy krezkowej dolnej oraz ich gałęzi. Rzadkie występowanie, często bezobjawowe, oraz przypadkowe wykrycie tętniaków tego typu utrudniają poznanie ich naturalnego przebiegu.
American College of Cardiology i American Heart Association klasyfikują NT jako umiarkowany niezależny czynnik ryzyka powikłań sercowo-naczyniowych w okresie okołooperacyjnym. Nie ma dowodów, że opóźnianie zabiegu do czasu wyrównania ciśnienia tętniczego (jeżeli tylko nie przekracza ono wartości krytycznych) prowadzi do istotnego zmniejszenia ryzyka powikłań w okresie okołooperacyjnym.
Skuteczne leczenie przeciwbólowe powinno być priorytetem w okresie okołozabiegowym nie tylko dla anestezjologa, ale także dla lekarza operującego i personelu pielęgniarskiego. Każdy chory ma prawo do skutecznej terapii przeciwbólowej, zapewniającej komfort zarówno psychiczny, jak i fizyczny oraz umożliwiającej szybką rekonwalescencję i rehabilitację po zabiegu.
Ultrasonografię od wielu lat uważa się za badanie obrazowe pierwszego rzutu w diagnostyce chorób tarczycy z uwagi na swój nieinwazyjny charakter, niską cenę, powszechną dostępność i skuteczność w wykrywaniu zmian patologicznych. Aktualne polskie rekomendacje dotyczące diagnostyki i leczenia raka tarczycy koncentrują się na ultrasonograficznych i klinicznych cechach ryzyka złośliwości ognisk.
Każdego chorego na miastenię przed planowym zabiegiem operacyjnym należy skonsultować z neurologiem, optymalnie z neurologiem prowadzącym leczenie przewlekłe miastenii. Konsultacja powinna zawierać informacje o aktualnie przyjmowanych lekach i ich dawkach, w tym propozycję dawkowania inhibitorów acetylocholinoesterazy (IAChE) i leków immunosupresyjnych w okresie okołooperacyjnym.
Wypracowane stanowisko uwzględnia aktualne wskazania do najczęściej wykonywanych badań obrazowych (ultrasonografia, obrazowanie techniką rezonansu magnetycznego) i czynnościowych aparatu anorektalnego (manometria, badania neurofizjologiczne, badania rozciągania ściany odbytnicy oraz diagnostyka zaburzeń defekacji, w tym defekografia), jak również ich przydatność kliniczną i ograniczenia.
Celem leczenia zwężeń w układzie tętniczym jest przywrócenie perfuzji obwodowej bez rozwarstwienia ściany ani wynaczynienia krwi. Celem leczenia utrudnienia odpływu krwi żylnej jest natomiast wyeliminowanie obwodowego nadciśnienia żylnego. Idealny stent żylny musi zapewniać odpowiednią elastyczność, siłę oraz precyzję implantacji w warunkach anatomicznych i patofizjologicznych charakterystycznych dla przewlekłej choroby żylnej.
Częstość występowania zaburzeń statyki narządów miednicy mniejszej (POP) osiąga niemal 50% w populacji ogólnej i zwiększa się z wiekiem kobiety. Szacuje się, że u 6–19% kobiet POP wymaga operacji, przy czym ryzyko reoperacji z powodu nawrotu choroby po upływie 3–5 lat wynosi ok. 30%