Za mało jest miejsc, w których ból można leczyć. Specjalistycznych poradni, które mają kontrakt z NFZ, jest około 200, podczas gdy poradni wielodyscyplinarnych z certyfikatem Polskiego Towarzystwa Badania Bólu zaledwie 27 – wylicza dr n. med. Magdalena Kocot-Kępska z PTBB. To są placówki, które realizują i zapewniają najwyższą jakość leczenia bólu, czyli stosują leczenie wielokierunkowe. Co do pozostałych, to o sposobach, w jakie pomagają cierpiącym pacjentom, niewiele można powiedzieć - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Dr n. med. Magdalena Kocot-Kępska
Rozporządzenie w sprawie standardu organizacyjnego leczenia bólu przygotowywane jest od zeszłego roku. Kolejnym krokiem ma być – opracowane wspólnie z PTBB – rozporządzenie określające standardy leczenia. Resort zdrowia przedstawił jego założenia w listopadzie. – Niebawem przekażemy je do uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania – zapowiada Krzysztof Jakubiak, dyrektor biura prasy i promocji w MZ.
Szymon Chrostowski, prezes koalicji Wygrajmy z Bólem, zwraca uwagę, że zgodnie z rozporządzeniem lekarz będzie miał obowiązek założenia pacjentowi karty oceny nasilenia bólu. – To jest już konkretna rzecz. Do tej pory w dokumentacji medycznej nie było śladu po tym, że cierpiącemu pacjentowi odmówiono pomocy – mówi.