Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Bank Światowy poinformowały w poniedziałek we wspólnym komunikacie, że gotowe są przyjść z pomocą krajom dotkniętym epidemią COVID-19, udzielając m.in. "awaryjnego finansowania", zwłaszcza państwom biednym.
Kolejne cztery przypadki COVID-19 potwierdzono w poniedziałek w Wielkiej Brytanii, w efekcie czego ich liczba wzrosła do 40. Wcześniej w poniedziałek premier Boris Johnson powiedział, że dalsze rozprzestrzenianie się choroby w tym kraju jest prawdopodobne.
Dwutygodniowa kwarantanna na statku wycieczkowym „Diamond Princess” dała w rezultacie więcej zachorowań niż byłoby ich w przypadku natychmiastowego wysadzenia pasażerów na ląd – informuje „Journal of Travel Medicine".
Ministerstwo zdrowia oraz Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (SPCC) potwierdziły, że u pierwszego pacjenta na Łotwie stwierdzono obecność koronawirusa.
Pierwszy przypadek COVID-19 zdiagnozowano w Luksemburgu - podają belgijskie media. Pacjent wrócił z Włoch do kraju przez lotnisko Charleroi w Belgii. Jak przekazują media, trwają badania „w celu identyfikacji osób”, z którymi pacjent miał kontakt.
Ministerstwo Obrony Włoch oddało do dyspozycji służby zdrowia 6600 miejsc w 80 koszarach na wypadek, gdyby było to konieczne w związku z szerzeniem się koronawirusa - podała w poniedziałek Ansa. Miejsca udostępniono w ośrodkach wojskowych w całym kraju.
Laboratorium w Gdańsku bada już próbki w kierunku koronawirusa. To kolejne laboratorium Państwowej Inspekcji Sanitarnej, oprócz Olsztyna, Wrocławia, które bada próbki – wynika z poniedziałkowego wpisu instytucji na TT.
Władze jordańskie potwierdziły w poniedziałek pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem - podała agencja Petra. Chory mężczyzna jest obywatelem jordańskim i około dwóch tygodni temu wrócił z Włoch.
Zakaz odwiedzin wprowadził w poniedziałek "w związku z ogólną sytuacją epidemiologiczną" jeden z największych szpitali pediatrycznych w Polsce - Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) w Katowicach.
W związku z rozprzestrzenianiem się COVID-19 we Francji szpitale w Paryżu oraz w innych miastach będą zatrzymywać jedynie ciężkie przypadki - powiedział dyrektor generalny grupy szpitali AP-HP Martin Hirsch, cytowany w poniedziałek przez dziennik „Les Echos”.
Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!