mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Opinie

  • Bukiel: Przywódca może być tylko jeden

    Bartosz Arłukowicz jest niewątpliwie pojętnym uczniem Donalda Tuska. Zrozumiał szybko, że niezależność, na jaką sobie pozwoliła prezes NFZ w ostatnich dniach, nie pasuje do wodzowskiego stylu rządzenia - pisze Krzysztof Bukiel.

  • Minister wywołany do tablicy

    Problemy w ochronie zdrowia za ministrowania Bartosza Arłukowicza coraz bardziej narastają, premier postawił mu ultimatum, więc ten szybko poszukał kozła ofiarnego, którym okazała się jego protegowana, szefowa NFZ.

  • Byle do wiosny

    Ma rację premier, że "ktoś musi wziąć na siebie odpowiedzialność". On sam i jego podwładni przez 6 lat uciekają od tej odpowiedzialności. Niby dlaczego miałoby to się zmienić w wyborczych latach 2014-2015?

  • Nie prezesa NFZ trzeba zmienić, tylko prawo

    Jak z niezadowolonego pacjenta zrobić w trzy miesiące – bo tyle dostał na przygotowanie planu działania Bartosz Arłukowicz – zadowolonego obywatela który zagłosuje na PO w wyborach parlamentarnych 2015?

  • (Bez)nadzieja na przyszły rok

    Kilka dni temu Centrala NFZ tryumfalnie ogłosiła zakończenie kontraktowania na 2014 rok. Niejako w odpowiedzi Bartosz Arłukowicz postanowił zwolnić Agnieszkę Pachciarz z zajmowanego stanowiska. Traktując to symbolicznie – można zamknąć rozdział tegoroczny i spojrzeć, co napisze nam rok kolejny. A powodów do optymizmu nie ma zbyt wiele.

  • Szybka decyzja

    Już od sobotniego przemówienia Donalda Tuska było jasne, że Arłukowicz jakiś ruch wykonać musi. Czy dymisja Agnieszki Pachciarz jest takim właśnie „precyzyjnym działaniem”, które premier miał na myśli?

  • Po 6 latach nicnierobienia Tusk ogłosił kontynuację "wielkiej zmiany"

    Przyczyna kolejek do specjalistów jest znana od lat - to zbyt mała ilość środków, jaką NFZ przeznacza na ten rodzaj usług - i nic nie wskazuje na to, aby tych środków mogło się nagle znaleźć więcej - pisze Zbigniew Kuźmiuk.

  • Gorący fotel

    Ministrowi, nawet jeśli miałby program „precyzyjnych działań” schowany w głębi szuflad, przedstawienie harmonogramu zmian w ochronie zdrowia może nie wyjść na dobre. Na kilkanaście miesięcy przed wyborami trudno podejmować decyzje, które co prawda mogą usprawnić działanie systemu, ale też pozbawić partię jakiejś części poparcia.

  • Minister od gaszenia pożarów

    Bartoszowi Arłukowiczowi zarzuca się fatalną politykę zdrowotną. Niesłusznie, bo minister żadnej polityki nie prowadzi, tylko gasi pożary. I dużo obiecuje – pisze w "Gazecie Wyborczej" Elżbieta Cichocka.

  • Co wynika z słów premiera

    Znamienne, że po kilku latach milczenia w sprawach dotyczących opieki zdrowotnej Donald Tusk o sprawach służby zdrowia powiedział na pierwszym miejscu, uznając tym samym, że jest to problem najpilniejszy do rozwiązania - pisze Krzysztof Bukiel.

  • Ultimatum dla Arłukowicza

    Sobotni apel premiera do ministra zdrowia o skrócenie kolejek do lekarza cieszy, ponieważ oznacza, że Donald Tusk zrozumiał wpływ sytuacji w ochronie zdrowia na preferencje wyborcze. Czekaliśmy na to od sześciu lat.

  • Bukiel: W której piaskownicy odbyła się ta dyskusja?

    Ostatnie dni przyniosły nam ciekawy pokaz debaty politycznej prowadzonej przez ważnych polskich polityków w sprawie jednego z ważniejszych problemów społecznych, jakim jest publiczna służba zdrowia – pisze Krzysztof Bukiel.

  • Korzystajmy z mądrości

    Arabskie przysłowie głosi: "Mędrzec nie mówi wszystkiego, co wie. Głupiec nie wie, co mówi".

  • Albo odwołamy Arłukowicza, albo trzeba będzie odwoływać pacjentów

    Już zapowiedź wprowadzenia dodaktowych ubezpieczeń przez ministra Arłukowicza wręcz zobowiązuje nasz klub parlamentarny do złożenia wniosku o wotum nieufności do szefa resortu zdrowia, aby zastopować to kolejne sięganie do kieszeni pacjentów. Po prostu albo odwołamy ministra Arłukowicza, albo trzeba będzie odwoływać pacjentów, bo nie będą się mieli gdzie i za co leczyć - pisze Zbigniew Kuźmiuk.

  • „Kiedyś było lepiej...”

    Dodatkowe ubezpieczenia ani nie zakłócą systemu bardziej, niż ma to miejsce w tej chwili, ani go nie zbawią. Nie warto nimi ani straszyć, ani mamić – pisze Małgorzata Solecka w polemice z Jackiem Żakowskim.

  • Cień ministra

    Minister zdrowia to ostatnimi czasy wzór skromności. Na pierwszy plan wysuwa zastępców, którzy swoimi twarzami i nazwiskami firmują kolejne, ministerialne projekty, sam zaś prawie się nie odzywa. Może dlatego, że w sumie nie ma się czym chwalić? - pisze Paulina Pacuła, redaktor Money.pl.

  • Żakowski: Plany resortu a konstytucja

    Przygotowywany projekt ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych jest próbą napisania prawa pozbawiającego część pacjentów faktycznego dostępu do służby zdrowia, by sektor finansowy miał dodatkowe dochody – pisze Jacek Żakowski.

  • Bachmann: Broń Boże nie nazywać tego reformą

    Prof. Klaus Bachmann, politolog z SWPS, dowodzi, że mimo pozornego rządowego kunktatorstwa i braku reform, w kraju zachodzą głębokie i nieprzypadkowe zmiany. Dotyczy to także systemu ochrony zdrowia.

  • Wielka wygrana lekarzy rodzinnych

    Żadnej weryfikacji list aktywnych w oparciu o system eWUŚ, żadnych dodatkowych, odrębnie płatnych badań w POZ, żadnych skomplikowanych ankiet przeciwnowotworowych. Lekarze rodzinni okazali się dla resortu partnerem trudnym, z którym nie opłaca się prowadzić wojny.

  • Pawiński: Zdrowie priorytetem politycznym... Który to już raz?

    Raport "Zdrowie priorytetem politycznym państwa", opracowany przez Instytut Ochrony Zdrowia, nie dorasta do wyzwań naszych czasów, nie wskazuje, jak mają sobie radzić chorzy ludzie, którzy nie sięgną swych coraz bardziej oddalających się kolejkowych uprawnień - pisze Adam Pawiński.

1676 artykułów - strona 63 z 84
O tym się mówi
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.
  • System przypomina zmurszały budynek
    Liczyliśmy na to, że ten rząd zmieni metodę i ustawę, stanie w prawdzie i głośnio przyzna, że pieniędzy jest zdecydowanie za mało. Tak się nie stało, kontynuowana jest polityka zaciemniania obrazu, co nas bardzo boli – mówi prezes NRL Łukasz Jankowski.