22-letni pacjent z opadaniem stóp i kołysaniem miednicy podczas chodzenia
Pacjent zgłosił się do poradni neurologicznej z powodu postępującego od około 6 lat niedowładu kończyn dolnych. Jak przebiegało rozpoznanie choroby?
Pacjent zgłosił się do poradni neurologicznej z powodu postępującego od około 6 lat niedowładu kończyn dolnych. Jak przebiegało rozpoznanie choroby?
Chora była senna i skarżyła się na zawroty głowy. Do czasu zachorowania była w pełni sprawna. Co wywołało pląsawicę?
Artykuł zawiera opis przypadku, zadania do rozwiązania oraz komentarze.
Z czym różnicować takie zaburzenie? Kiedy zrezygnować z diagnostyki?
Chory skarżył się na opadanie lewej stopy, upośledzenie sprawności prawej ręki i cierpnięcie stóp i rąk. Objawy występowały od pięciu miesięcy. Opadnięcie stopy poprzedzone było bezpośrednio bardzo silnym, nagłym bólem lewego podudzia, trwającym około dwie godziny.
Pierwsze objawy ruchowe u starszego z braci, aktualnie 34-letniego, wystąpiły ok. 16. rż. pod postacią drżenia kończyn i głowy. Wywiad ciążowo-porodowy nie był obciążony, rozwój psychoruchowy w pierwszych latach życia przebiegał prawidłowo.
U pacjentki od wieku młodzieńczego postępowały ataksja czterokończynowa, oczopląs i polineuropatia czuciowo-ruchowa. Pierwsze objawy pod postacią zaburzeń chodu, potykania się oraz pogorszenia pisma odręcznego zauważono około 17. roku życia.
Pacjentkę przyjęto na oddział neurologiczny z powodu utrzymujących się od dwóch miesięcy zaburzeń pamięci i uwagi, znacznie utrudniających pracę zawodową. Kobieta zgłaszała również ból głowy i kończyn dolnych oraz zaburzenia równowagi i widzenia (czarne mroczki w całym polu widzenia).
Pacjenta przyjęto na oddział neurologiczny z powodu postępujących od około 6 miesięcy zaburzeń mowy i drżenia prawej kończyny górnej. W dotychczasowej diagnostyce wykluczono boreliozę, niedobór witaminy B12 i chorobę Wilsona.
Pacjenta skierowano na oddział neurologiczny z powodu występujących od ponad roku ruchów mimowolnych języka i ust, będących przyczyną przygryzania języka i dolnej wargi oraz trudności z połykaniem. Chory skarżył się także na osłabienie pamięci, kłopoty ze skupieniem uwagi oraz pogorszenie nastroju. Z powodu samouszkodzeń języka i ust był konsultowany przez psychiatrę.
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.