×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Lekarze rodzinni nie sprzedadzą szczepionek

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Temat szczepień zdominował obrady sejmowej Komisji Zdrowia. Najpierw dyskusję wzbudziła propozycja umożliwienia obrotu szczepionkami lekarzom rodzinnym, a potem wrócił temat szczepionek przeciwko pneumokokom dla wszystkich niemowląt.

Przewodniczący Bartosz Arłukowicz podczas posiedzenia Komisji Zdrowia, Warszawa 25.10.2016 r. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Komisja Zdrowia zajęła się we wtorek rządowym projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Najważniejsze punkty projektu to: możliwość sprzedawania szczepionek w przychodniach POZ, powrót finansowania szczepień do budżetu państwa (według obowiązujących przepisów od 1 stycznia 2017 roku zadanie to ma przejąć NFZ) oraz odstąpienie od ściągania należności za korzystanie z porad POZ od pacjentów, którzy mają problem z udokumentowaniem ubezpieczenia zdrowotnego.

Posiedzenie zostało zwołane na wniosek posłów Prawa i Sprawiedliwości po ubiegłotygodniowym posiedzeniu, na którym Komisja Zdrowia opiniowała budżet, a przy okazji okazało się, że resort zdrowia nie ma zabezpieczonych pieniędzy na sfinansowanie zakupu szczepionek przeciw pneumokokom dla wszystkich dzieci urodzonych po 31 grudnia 2016 roku.

I rzeczywiście temat szczepień zdominował wtorkowe obrady. Najpierw kontrowersje wzbudziły ministerialne propozycje dotyczące umożliwienia obrotu szczepionkami lekarzom rodzinnym. Po dziesięciu minutach od rozpoczęcia obrad komisji jej przewodniczący Bartosz Arłukowicz ogłosił przerwę, bo strona rządowa – a także posłowie Prawa i Sprawiedliwości – nie byli przygotowani na zastrzeżenia, zgłaszane do projektu ustawy.

Resort zdrowia w nowelizacji chciał umożliwić lekarzom pracującym w POZ zakup szczepionek na potrzeby pacjentów, którzy chcieliby się dodatkowo zaszczepić w ramach szczepień zalecanych. W tej chwili pacjenci szczepionki mogą kupić w aptece. Niektórzy lekarze sprowadzają je do przychodni z hurtowni farmaceutycznych, ale nie mogą na nich zarabiać ani pobierać opłat za usługę szczepienia. Nowelizacja miała zmienić ten stan rzeczy – ale okazała się, oględnie mówiąc, niedopracowana.

Posłowie Platformy Obywatelskiej zwracali uwagę na nieprecyzyjne przepisy, którymi rząd chciałby wprowadzić taką zmianę. – Gdzie lekarze mogliby zaopatrywać się w szczepionki, po jakiej cenie, a także ile wynosiłaby marża, po doliczeniu której szczepionkę w przychodni mogliby kupować pacjenci – dopytywali Bartosz Arłukowicz i Beata Małecka-Libera. Arłukowicz zwracał też uwagę, że ustawa nie przewiduje żadnego nadzoru farmaceutycznego nad obrotem szczepionkami w przychodniach. Reprezentujący ministerstwo Piotr Gryza po konsultacjach uznał racje opozycji. Poseł PiS Tomasz Latos złożył poprawkę polegającą na usunięciu zapisów dotyczących sprzedaży szczepionek przez lekarzy. Resort zdrowia nie wyklucza jednak powrotu do tej koncepcji po dopracowaniu przepisów.

Kolejny raz wrócił też temat finansowania szczepionek przeciwko pneumokokom dla wszystkich dzieci urodzonych po 31 grudnia 2016 roku. – Kto zdecydował, że z projektu rozporządzenia (nadal jest niepodpisane przez ministra zdrowia – przyp. red.) zniknął zapis o rozszerzeniu kalendarza szczepień obowiązkowych dla wszystkich dzieci o szczepienie przeciw pneumokokom – dopytywał Bartosz Arłukowicz. Urzędnicy resortu zdrowia przyznali, że zapis ten zniknął po uwagach Ministerstwa Finansów. To zaś oznacza, zdaniem posłów opozycji, że minister zdrowia nie ma zgody resortu finansów na zwiększenie puli wydatków z budżetu państwa o ok. 100 proc. w stosunku do obecnego poziomu. Dodatkowa kwota, którą trzeba byłoby wygospodarować na ten cel w budżecie wyniosłaby około 160-170 mln zł. To mniej więcej tyle, ile dziś kosztują państwo wszystkie inne szczepienia ochronne łącznie.

Była minister zdrowia Ewa Kopacz sugerowała ministerstwu, w jaki sposób mogłoby uratować sytuację i zapewnić środki na zakup szczepionek: - Może podczas drugiego czytania zgłoszą państwo poprawkę zmierzającą do przesunięcia 150 milionów złotych albo z innych części budżetu państwa, albo ze środków NFZ, po zmianie planu finansowego?

Część dotycząca dostępu pacjentów do POZ nie wzbudziła większych dyskusji i sporów podczas Komisji Zdrowia i projekt ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, wraz z poprawkami, trafił do drugiego czytania. Sejm zajmie się nim najprawdopodobniej na najbliższym posiedzeniu.

26.10.2016
Zobacz także
  • Powszechne szczepienia niemowląt przeciwko pneumokokom pod dużym znakiem zapytania
  • Wątpliwości wokół budżetu
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta