Pytanie nadesłane do redakcji

Czy e-papieros bez nikotyny szkodzi na astmę?

Odpowiedziała

lek. med. Iwona Witkiewicz
specjalista chorób płuc
Ordynator Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Szczecinie
Konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób płuc i gruźlicy województwa zachodniopomorskiego

E-papieros, jak pokazują wykonane dotychczas badania (m.in. w Zakładzie Szkodliwości Chemicznych i Toksykologii Genetycznej Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu przez prof. A. Sobczaka) wydaje się mniej toksyczny od zwyczajnych papierosów, a to zwłaszcza z powodu ograniczenia w nim substancji rakotwórczych, których w zwykłym papierosie znaleziono ok. 60. W e-papierosie stwierdzono jedynie wodę, glikol propylenowy lub glicerynę albo mieszaninę tych związków, a także od kilku do kilkunastu substancji zapachowo-smakowych z atestami dopuszczalności do stosowania w kosmetykach i artykułach spożywczych. Istnieje więc szansa, że palacze e-papierosów być może unikną zwiększonego prawdopodobieństwa wystąpienia u nich nowotworów. Pewności co do tego jeszcze nie ma, bo e-papieros jest tak krótko na rynku, że nie potrafimy jeszcze ocenić długofalowych skutków wdychania pary wodnej podgrzanej do temperatury 200 stopni Celsjusza.

Inaczej wygląda to u chorych na astmę. Chorzy ci jak wynika z istoty choroby mają napady skurczu oskrzeli i w konsekwencji duszności pod wpływem najrozmaitszych czynników, takich jak alergeny, zanieczyszczenia powietrza, zimne powietrze, gwałtowne zmiany temperatury, wysiłek fizyczny czy stres. W tej sytuacji u tych chorych mimo eliminacji karcinogenów, czyli związków powodujących choroby nowotworowe i pomimo eliminacji nikotyny, czyli zmniejszeniu narażenia na nadciśnienie, chorobę wieńcową, udary mózgu, poronienia, impotencję i mnóstwo innych musimy się liczyć ze skurczem oskrzeli spowodowanym samą rozgrzaną parą wodną czy śladowymi ilościami formaldehydu czy acetaldehydu akroleiny wytwarzanego podczas procesu spalania glikolu propylenowego. W tej sytuacji nie można uznać, że e-papieros jest bezpieczny w astmie, zwłaszcza, że jak pisałam, przeprowadzone dotychczas badania są w stanie ocenić jedynie krótkofalowe skutki e-papierosa i przebadane były jedynie wiodące na rynku typy liquidów, a pozostała znacząca większość badana nie była, bo obecnie nie ma w tej sprawie uregulowań prawnych i nikt od producentów e-papierosów takich badań nie wymaga.

Doradzam więc daleko idącą ostrożność.

Piśmiennictwo:

Eksperci: e-papierosy mniej szkodliwe od tradycyjnych, ale też mogą uzależniać rozmowa z prof. A Sobczakiem. Newseria Biznes 2013
E-papierosy: naukowcy sprawdzają, co wdychają palacze. Rynek Zdrowia 13.03.2013.