Są kolejne potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem – ich liczba wzrosła do 20. Oprócz potwierdzonego rano przypadku z Warszawy, są pozytywne wyniki testów dwóch pacjentów w Cieszynie – poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski, który podczas konferencji prasowej mówił przede wszystkim o współpracy z policją w zakresie kwarantanny.
Od lewej: komendant główny policji Jarosław Szymczyk, minister zdrowia Łukasz Szumowski, główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podczas konferencji prasowej dot. koronawirusa, 10 marca 2020 r. Fot. MZ
– Chcemy wprowadzić metody ścisłej kontroli osób, które pozostają w kwarantannie, ale też objąć te osoby opieką, zwłaszcza starsze, w podeszłym wieku, osoby samotne – powiedział minister zdrowia, potwierdzając to, o czym pisaliśmy już w poniedziałek.
Do każdej osoby, która jest objęta kwarantanną, codziennie uda się patrol policji, który zaoferuje pomoc, ale też skontroluje, czy te osoby pozostają w miejscu odosobnienia. – To nie jest czas wolny, to nie jest czas na spacery. Osoby objęte kwarantanną domową muszą przebywać w domu – przypominał Szumowski. Policja będzie współpracować w tym zakresie z inspekcją sanitarną.
– Nie będzie kontaktu osobistego między policją a osobą pozostającą w kwarantannie – powiedział generał Jarosław Szymczyk, komendant główny policji. Policja nie będzie sprawdzać dowodu osobistego, ale skontaktuje się najpierw telefonicznie, potem osobiście. Policjanci, oprócz potwierdzenia obecności, będą pytać o ewentualne potrzeby – w zakresie żywności czy leków – i przekazywać je do służb sanitarnych, które czuwają nad przebiegiem kwarantanny.
Gen. Szymczyk podkreślał, że kontrole będą prowadzić policjanci umundurowani. – Podkreślam to ze względu na fakt, że już w tej chwili obserwujemy pewną aktywność oszustów, którzy chcą wykorzystać sytuację – powiedział. Policjanci będą mieć również środki ochrony osobistej, na wypadek konieczności kontaktu osobistego z osobami pozostającymi w kwarantannie.
Minister podkreślał, że wszystkie nowe przypadki to osoby, które przyjechały zza granicy, a część z nich była objęta kwarantanną – co pokazuje potrzebę poważnego i odpowiedzialnego traktowania tej formy ochrony społeczności przed wirusem. Minister zdrowia odmówił udzielania informacji o pacjentach, ale w tym samym czasie Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło na Twitterze, że jednym z potwierdzonych przypadków jest generał Jarosław Mika, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, który wrócił z Niemiec.
– Staramy się wyprzedzać sytuację w Europie – mówił Szumowski. Minister podkreślał, że Polska ma nieco czasu – w stosunku do Włoch, Francji czy Niemiec – na przygotowanie szpitali do ewentualnej epidemii i ministerstwo cały czas te przygotowania koordynuje. Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował we wtorek listę szpitali przeznaczonych do walki z COVID-19.