Pytanie nadesłane do redakcji
Witam. U męża stwierdzono ostre zapalenie trzustki, ponieważ nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji spożywania alkoholu, aż w końcu ból się nasilił i musiałam zawieźć go do szpitala. Czy tylko alkohol ma wpływ na OZT, bo on potrafił również nic nie jeść, tylko żyć piwem i drinkami? Chodzi mi o to, czy brak jedzenia również ma wpływ na ten stan. I czy kiedy wyjdzie ze szpitala, będzie mógł pić piwo? Bo oczywiście on powiedział, że trzeba ograniczyć alkohol, ale piwo to chyba również alkohol, a on chyba nie ma o tym pojęcia. Boję się o niego, bo jak wyjdzie i wypije piwo, to znów może trafić na oddział albo się tym razem wykończyć, bo w końcu trzustka nie wytrzyma.
Odpowiedziała
dr n. med. Anna Mokrowiecka
specjalista chorób wewnętrznych
specjalista gastroenterolog
Oddział Kliniczny Gastroenterologii Ogólnej i Onkologicznej
Uniwersytecki Szpital Kliniczny UM w Łodzi
Alkohol jest jedną z najczęstszych przyczyn ostrego zapalenia trzustki (OZT). Z całą pewnością piwo to też alkohol, a pacjent do końca życia powinien unikać jakiegokolwiek alkoholu.
Nie należy się głodzić i trzeba pamiętać o wystarczającym nawadnianiu. Należy przestrzegać ogólnych zasad zdrowego żywienia: powinno się spożywać 5 posiłków, ale o małej objętości; posiłki powinny być lekkostrawne, gotowane w wodzie i na parze, nie wolno smażyć i dusić potraw z dodatkiem tłuszczu. Przy przygotowywaniu sosów i zup należy unikać zasmażek i wywarów mięsnych, należy unikać ostrych przypraw, dużej ilości soli. Zalecane są: mleko o zmniejszonej zawartości tłuszczu, chude mięso i wędliny.
Jeśli powrót do normalnej diety powoduje nawrót dolegliwości, należy przedłużyć stosowane wcześniej ograniczenia dietetyczne. W większości przypadków trzustka po przebytym OZT zaczyna prawidłowo funkcjonować w ciągu kilku tygodni do kilku miesięcy. Ważne jest jednak wyeliminowanie przyczyny choroby, w tym przypadku - abstynencja alkoholowa.