Pytanie nadesłane do redakcji
Odkąd sięgam pamięcią bolał mnie bardzo często brzuch. Mama mówiła, że już jako dziecko miałam straszne zaparcia, potem pamiętam wizyty u szkolnych pielęgniarek i kropelki na żołądek. Pierwszym badaniem (ok. 10. rż.) była gastroskopia. Nic nie wykryto. Ponieważ bóle były „wszędzie”, każdy przypisywał je czemu innemu, na górze - żołądek, to pewnie niestrawność, na dole - to pewnie kobiece bóle itp. Badania krwi i kału też nigdy nic nie wykazały. Ginekologicznie bez zmian. Bóle czasem uniemożliwiają funkcjonowanie, jedyny ratunek to leżenie, wtedy przechodzi. Od kilku lat mieszkam w Holandii, tutaj lekarze (po standardowych badaniach krwi, USG i kolonoskopii) zdecydowali się nawet na rezonans magnetyczny. Jedynym wynikiem była mała torbiel na wątrobie, spowodowana prawdopodobnie przez tabletki antykoncepcyjne, które odstawiłam. Każdy rozkłada ręce. Mam 28 lat, ważę 59 kg. Bardzo męczące do tego są wzdęcia (brzuch rośnie czasem jak w 6-miesięcznej ciąży) i gazy. Unikam pewnych produktów, np. białego chleba, smażonego, niezdrowych rzeczy. Czasem pomaga, ale czasem czuję się źle. Praktycznie każdego dnia, mniej lub bardziej, boli mnie brzuch. Czuję dyskomfort (wystający brzuch), zwłaszcza późnym popołudniem. Rano zwykle przechodzi. Nie znaczy to jednak, że nie ma dni, kiedy budzę się już z bólem. Dziś przeczytałam o grzybicy układu pokarmowego. Większość objawów się zgadza (również zaparcia i kilkukrotne żylaki odbytu). Zdarzały się też grzybice pochwy, mam grzybice dużych paznokci u stop (3-miesieczna kuracja tabletkami na początku roku, widać poprawę, ale nie do końca). Czy to może mieć coś wspólnego? Męczę się jeszcze z trądzikiem, ale tego już chyba nie można powiązać. Poza tym jestem zdrowa. Proszę, jeśli macie Państwo jakąś sugestię, jakie badanie zrobić albo czego spróbować, będę ogromnie wdzięczna, nie chce się męczyć kolejne 28 lat.
Odpowiedziała
dr n. med. Anna Mokrowiecka
specjalista chorób wewnętrznych
specjalista gastroenterolog
Oddział Kliniczny Gastroenterologii Ogólnej i Onkologicznej
Uniwersytecki Szpital Kliniczny UM w Łodzi
W opisanym przypadku dolegliwości trwają i przeprowadzone były dokładne specjalistyczne badania oraz liczne konsultacje, jednak nadal nie postawiono diagnozy, mało więc prawdopodobne, aby ta odpowiedź dała ostateczne rozpoznanie. Wydaje się że objawy mogą wskazywać na zespół jelita drażliwego. Jest on jedną z najczęstszych przyczyn uporczywych zaparć z towarzyszącymi bólami brzucha i wzdęciami. Choroba ta należy do grupy chorób czynnościowych, czyli takich, w których nie znajdujemy żadnej konkretnej przyczyny objawów. W opisanym przypadku „przewlekłość” dolegliwości, prawidłowe wyniki badań laboratoryjnych, obrazowych i endoskopowych oraz brak objawów alarmujących wskazuje właśnie na to rozpoznanie. Do tych objawów, które skłaniają nas do dokładniejszej diagnostyki należą: niedokrwistość, chudnięcie, cechy krwawienia z przewodu pokarmowego, wywiad dotyczący chorób nowotworowych w rodzinie.
Sposoby naturalnego leczenia zespołu jelita nadwrażliwego to przede wszystkim odpowiednia dieta, unikanie używek, umiarkowana aktywność fizyczna. Stosujemy przewlekle leki, takie jak trimebutyna, mebeweryna.
W przypadku nasilania się dolegliwości po produktach mlecznych, warto wykonać test nietolerancji laktozy. Pomiar stężenia wodoru w wydychanym powietrzu może pomóc w rozpoznaniu przerostu flory bakteryjnej jelita cienkiego.
Podsumowując, zespół jelita nadwrażliwego jest „uciążliwą” chorobą przewlekłą, jednak nie powoduje istotnych dla zdrowia i życia powikłań. W trakcie konsultacji z lekarzem należy dobrać optymalną terapię, ew. zastosować dodatkowo leki przeciwdepresyjne lub w razie potrzeby antybiotyki i stosować odpowiednią dietę, tak aby choroba jak najmniej obniżała jakość życia pacjenta.