Pytanie nadesłane do redakcji
Przed dwoma laty przebyłam częściowy zabieg ERCP dróg żółciowych, niestety powikłaniem było OZT, teraz ponownie miałam atak kolki. Proszę mi napisać, czy poza ERCP istnieje inna metoda, np. chirurgiczna udrożnienia przewodów.
Odpowiedział
dr med. Andrzej L. Komorowski
Specjalista Chirurgii Ogólnej
Klinika Chirurgii Onkologicznej Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Oddział w Krakowie
Leczenie kamicy przewodowej, czyli kamicy przewodu żółciowego można przeprowadzać techniką endoskopową (ERCP) lub chirurgicznie. Obecnie leczeniem z wyboru jest technika endoskopowa ze względu na dużo mniejszy uraz dla chorego, bardzo dobre wyniki i małą liczbę powikłań. Niestety żadna technika medyczna nie jest pozbawiona ryzyka powikłań i w wypadku ERCP najczęstszym powikłaniem jest ostre zapalenie trzustki. Jednak pomimo ryzyka ponownego wystąpienia tego powikłania, jeżeli w opisanym przypadku zostanie potwierdzone, że atak bólowy jest spowodowany przez kamień w przewodzie żółciowym, to lekarz prowadzący w pierwszej kolejności rozważy ponowne wykonanie ERCP.
Dopiero gdyby z jakiegoś powodu nie udało się wyciągnąć kamienia podczas zabiegu endoskopowego, można będzie rozważyć operację nacięcia przewodu i usunięcia kamieni techniką laparoskopową (rzadziej) lub otwartą. Trzeba jednak pamiętać, że nacięcie przewodów wykonywane podczas operacji zarówno otwartej, jak i laparoskopowej wiąże się z innymi niedogodnościami dla chorego: bardzo często konieczne jest pozostawienie drenu w przewodzie żółciowym nawet na kilka tygodni, a u pewnej grupy chorych z czasem może dochodzić do zwężenia drogi żółciowej w miejscu przecięcia, co stanowi bardzo poważne powikłanie leczenia. Dodatkowo jeżeli operacja przeprowadzana jest techniką klasyczną wiąże się z otwarciem brzucha, dłuższą rehabilitacją oraz dość rozległą blizną.