×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Mam nadciśnienie. Czy mogę chodzić na siłownię?

Pytanie nadesłane do redakcji

Czy mogę przy lekkim nadciśnieniu chodzić na siłownię? Wiek: 40 lat, waga 75 kg, wzrost 170. Ciśnienie przeważnie 130/90, ale zdarza się też 140/100. Chciałbym trochę rozbudować mięśnie oraz zrzucić kilka kilogramów.

Odpowiedziała

Dr hab. med. Teresa Nieszporek
Katedra i Klinika Nefrologii, Endokrynologii i Chorób Przemiany Materii
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach

Zwiększenie aktywności fizycznej jest ważnym elementem niefarmakologicznego leczenia nadciśnienia tętniczego. Zalecane jest też u osób z tzw. ciśnieniem tętniczym „wysokim prawidłowym” (ciśnienie skurczowe 130—139 mmHg lub/i rozkurczowe 85—89 mmHg). Systematyczny wysiłek fizyczny o umiarkowanej intensywności wykonywany codziennie przez 30–45 min może przyczynić się do obniżenia ciśnienia tętniczego o 4–9 mmHg. Zmniejszenie masy ciała o kilka kilogramów u osoby z nadwagą również korzystnie wpłynie na wartość ciśnienia tętniczego.

W warunkach fizjologicznych w czasie wysiłku fizycznego zwiększa się zapotrzebowanie na tlen, dochodzi do przyspieszenia pracy serca i zwiększenia ciśnienia tętniczego. Po zakończeniu wysiłku częstość akcji serca ulega szybkiej normalizacji, a ciśnienie tętnicze krwi obniża się zwykle do wartości niższej niż przed wysiłkiem. Nie każdy rodzaj wysiłku fizycznego korzystnie wpływa na ciśnienie tętnicze krwi. U większości chorych na nadciśnienie tętnicze wykazano korzystne działanie treningu dynamicznego, który polega na wykonywaniu przez mięśnie skurczów izotonicznych (np. jazda na rowerze, marsz, pływanie). Wysiłek dynamiczny trwający 30–40 min. wykonywany regularnie 4–6 razy w tygodniu o umiarkowanej intensywności (z obciążeniem 40–70% maksymalnego pochłaniania tlenu) okazał się najbardziej skuteczny w obniżeniu ciśnienia tętniczego po zakończeniu wysiłku. U osób stosujących regularnie takie ćwiczenia dochodzi też do innych korzystnych zmian takich jak obniżenie stężenia triglicerydów i poprawy tolerancji węglowodanowej.

Układ krążenia inaczej reaguje na wysiłek statyczny, polegający na izometrycznym skurczu pracujących mięśni (np. podnoszenie ciężarów). Intensywny izometryczny skurcz mięśni powoduje znaczne obciążenie pracy serca a ponadto stwarza niekorzystne warunki dla zaopatrzenia mięśni w tlen i usuwania metabolitów powstających podczas pracy mięśni. Podczas intensywnego statycznego wysiłku fizycznego wzrost ciśnienia tętniczego jest znacznie większy niż podczas ćwiczeń izometrycznych. W takich sytuacjach ciśnienie skurczowe może u niektórych osób znacznie przekraczać 200 mm Hg. Taki wysiłek fizyczny jest przeciwwskazany u chorych na nadciśnienie tętnicze.

Ćwiczenia na siłowni mogą mieć różny charakter. Dla Pana najbardziej korzystne będą ćwiczenia związane z wysiłkiem dynamicznym, np. na bieżni lub rowerze treningowym. Należy jednak unikać ćwiczeń statycznych związanych z dużym krótkotrwałym wysiłkiem fizycznym, takich jak podnoszenie ciężarów.

Piśmiennictwo:

Szczepańska-Sadowska E. Wysiłek fizyczny w nadciśnieniu tętniczym W: Nadciśnienie tętnicze pod red. A. Januszewicza, W. Januszewicza, E. Szczepańskiej-Sadowskiej i M. Sznajdermana, Medyczyna Praktyczna, Kraków, 2004, s. 135-141.
Zasady postępowania w nadciśnieniu tętniczym – 2011 rok. Wytyczne Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego. Nadciśnienie Tętnicze, 2011; 15:55-82.

15.02.2013
Inne pytania
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta