×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Cystografia - badanie wykonywane u chorych kwalifikowanych do przeszczepienia nerki

Pytanie nadesłane do redakcji:

Mam 50 lat. W najbliższym czasie mam mieć robioną cystografię, ponieważ choruję na niewydolność nerek i to badanie jest mi potrzebne do kwalifikacji do przeszczepu. Czy po nim mogą wystąpić jakieś powikłania, np. krwawienia? Pytam dlatego, bo u mojej znajomej, która miała wykonywane to badanie po powrocie ze szpitala wystąpiło krwawienie. Czy to jest normalne po tym zabiegu?

Odpowiedziała:

dr hab. n. med. Teresa Nieszporek
Katedra i Klinika Nefrologii, Endokrynologii i Chorób Przemiany Materii
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach

Cystografia mikcyjna jest badaniem wykonywanym u chorych kwalifikowanych do przeszczepienia nerki w celu wykrycia tzw. wstecznego odpływu moczu z pęcherza moczowego do moczowodów i nerek. Badanie polega na podaniu roztworu zawierającego środek cieniujący do pęcherza moczowego przez cewnik i wykonaniu kilku zdjęć radiologicznych, w tym jednego zdjęcia w czasie oddawania moczu. Za pomocą cystografii można określić pojemność pęcherza moczowego, a zdjęcia radiologiczne wykonane w czasie oddawania moczu (czyli w czasie mikcji) pozwalają na ustalenie, czy dochodzi wówczas do cofania się moczu do moczowodów i nerek. Obecność wstecznego odpływu moczu do jednej nerki lub obu nerek u chorego kwalifikowanego do przeszczepienia nerki jest zjawiskiem niekorzystnym, gdyż stwarza duże ryzyko nawracających zakażeń dróg moczowych po przeszczepieniu. Zakażenia takie u osób po przeszczepieniu nerki mogą być bardzo groźne i doprowadzić do zniszczenia przeszczepionego narządu. U niektórych chorych z rozpoznanym na podstawie cystografii mikcyjnej wstecznym odpływem moczu do moczowodów konieczne jest nawet usunięcie własnej nerki (lub obu nerek) przed transplantacją.

Cystografia mikcyjna może się wiązać z pewnym dyskomfortem związanym z cewnikowaniem pęcherza moczowego oraz ryzykiem zakażenia dróg moczowych. Krwawienia związane z tym zabiegiem należą do wyjątkowo rzadkich powikłań. Mogą one wystąpić, gdy badanie wykonywane jest np. tuż po dializie lub u chorych stosujących leki zmniejszające krzepliwość krwi. Większych powikłań związanych z badaniem można spodziewać się u chorych, którzy od dłuższego czasu nie oddają moczu. U takich chorych obserwuje się często zmniejszenie wymiarów pęcherza moczowego, a czasem również zwężenie cewki moczowej, które może być bardzo trudne do rozpoznania. Obecność tego rodzaju zmian może się wiązać ze zwiększonym ryzykiem powikłań badania, takich jak bolesność w trakcie cewnikowania pęcherza i podawania środka cieniującego. W takich przypadkach zwiększa się ryzyko uszkodzenia błony śluzowej cewki moczowej w czasie cewnikowania, z przejściowym niewielkim krwawieniem z dróg moczowych.

Piśmiennictwo:

Dębska-Ślizień A., Durlik M., Boratyńska M.: Przygotowanie i zgłoszenie biorcy do przeszczepienia nerki lub/i trzustki. W: Rutkowski B., Czekalski S. (red.): Rozpoznawanie i leczenie chorób nerek wytyczne, zalecenia i standardy postępowania. Poznań, Termedia, 2008: 255-268

14.03.2012
Zobacz także
  • Przeszczep nerki
  • Przewlekła niewydolność nerek
Inne pytania
  • Jak rozpoznać ból trzustki i nerki?
  • Normy wymiarów nerek w badaniu USG
  • Ciężar właściwy moczu (gęstość względna)
  • Zmiana zapachu moczu
  • Dializa – od czego zależy jej częstotliwość?
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta