Pytanie nadesłane do redakcji
Mam problem, który mnie dręczy już od ponad 6 lat. Zaczęło się od kataru czy kaszlu, który powracał, następnie pojawiła się wydzielina, którą wykrztuszam, następnie wiele angin i zapaleń krtani. Sama stwierdziłam, iż wydzielina ścieka po tylnej ścianie gardła, powodując niekomfortową konieczność odkrztuszania. Nie mogę do końca oczyścić nosa, zawsze coś w nim jest, nieważne ile razy wydmuchiwałabym nos, mam już podrażnioną błonę śluzową, strupy, często nawet krwawienia poprzez częste czyszczenie. Towarzyszą temu stany podgorączkowe (37°). Ściekająca wydzielina jest zazwyczaj lepka i szarozielonkawa. Jest to bardzo uciążliwe dla mnie, gdyż pracuję głosem - jestem nauczycielem. Tak naprawdę nie mam ani chwili na wyjście i odkrztuszenie (a muszę kilka, kilkanaście razy dziennie). Staje się to bardzo męczące. Nawet już przestałam pracować w szkole ze względu na ten problem, teraz uczę indywidualnie. Oczywiście chodzę do lekarzy, laryngologów. Miałam test podstawowy na alergię, nic nie wykazano. Czy powinnam zrobić więcej testów? Miałam także TK zatok, jednak powiedziano mi, iż "zdjęcie jest miękkie" i nie można nic na pewno stwierdzić. Nie skierowano mnie ponownie na to badanie. Używałam także rożnych sprayów do nosa, a także tabletek przeciw alergii, mimo iż testy jej nie stwierdziły. Stwierdzono za to przewlekłe zapalenie zatok, jednak nie wiadomo jak leczyć albo leczono nieskutecznie. Jestem coraz bardziej tym zmęczona i zdesperowana. Co mogę jeszcze zrobić, czego spróbować, czego wymagać od lekarza? Bardzo proszę o radę, tak się nie da funkcjonować. Paulina J., lat 30, Łódź
Odpowiedziała
lek. med. Agata Szołdra-Seiler
specjalista otolaryngolog
Oddział Laryngologii
Szpital Wojewódzki w Koszalinie
Aby rozpoznać przewlekły nieżyt nosa i zatok, 2 lub więcej objawów głównych musi utrzymywać się co najmniej przez 12 tygodni. Należą do nich:
- Blokada lub gorsza drożność nosa
- Ból/rozpieranie twarzy
- Osłabienie bądź utrata węchu
- Obecność wydzieliny wydmuchiwanej bądź ściekającej do gardła
albo endoskopowo stwierdza się polipy i/lub wydzielinę śluzowo-ropną wydobywającą się ze środkowego przewodu nosowego, i/lub obecność obrzęku w przewodzie nosowym środkowym, i/lub charakterystyczne zmiany błony śluzowej w tomografii zatok przynosowych.
Spełnia Pani kryterium czasowe konieczne do rozpoznania przewlekłego nieżytu nosa i zatok (PNNZ) oraz z pewnością występuje u Pani 1 z objawów głównych (obecność wydzieliny). Brak jednak danych co do istnienia innych symptomów.
PNNZ jest chorobą wieloczynnikową, w której stan zapalny dotyczy błony śluzowej nosa i jednej lub większej liczby zatok. W przypadkach zaawansowanych stan zapalny oprócz błony śluzowej obejmuje także struktury kostne. Do czynników mogących przyczynić się do rozwoju choroby należą między innymi:
- Zaburzenia w czynności rzęsek pokrywających błonę śluzową nosa i zatok
- Zakażenia drobnoustrojami(w tym biofilmy bakteryjne, rola superantygenów bakteryjnych, zakażenia grzybicze itp.)
- Alergia
- Obrzęk błony śluzowej z innych powodów (czynniki fizyczne, chemiczne, w tym szkodliwość zawodowa i refluks żołądkowo-przełykowy, a raczej ponadprzełykowy)
- Znaczące zwężenia jam nosa i ujść zatok spowodowane skrzywieniem przegrody nosa i/lub odmiennościami anatomicznymi bocznej ściany nosa i zatok (w rozpoznaniu pomocna rola tomografii komputerowej)
- Zaburzenia odporności wrodzone i nabyte.
- Nietolerancja salicylanów
Ustalając rozpoznanie PNNZ, trzeba mieć świadomość owej wieloczynnikowości choroby i wykluczać bądź potwierdzać wyżej wymienione czynniki sprzyjające poprzez dokładny wywiad, badanie laryngologiczne włącznie z endoskopią nosa/nosogardła/gardła/krtani, pobranie wymazu z kompleksu ujściowo-przewodowego (okolica pod małżowiną środkową, gdzie spływa treść z zatok czołowych, szczękowych i sitowych przednich), ocenę KT zatok, diagnostykę alergologiczną/gastrologiczną/immunologiczną, jeśli będzie taka potrzeba.
PNNZ leczy się farmakologicznie i/lub łączy się leczenie farmakologiczne z chirurgicznym. W wielu przypadkach najskuteczniejsze jest owo połączenie metod i stała obserwacja pacjenta, gdyż PNNZ jest obecnie traktowany jako choroba pokrewna astmie lub cukrzycy, gdzie stała obserwacja medyczna i samoobserwacja pacjenta są elementem leczenia. W przypadku nasilenia dolegliwości leczenie intensyfikuje się, gdy objawy maleją, zmniejszają się także dawki leków i liczba stosowanych preparatów.
Ważna w przypadku PNNZ jest także sanacja uzębienia.
Gdy dominującym objawem jest spływanie gęstej, oklejającej błonę śluzową wydzieliny, znacząco pomocne jest dobre nawodnienie organizmu (w tym unikanie picia mocnej kawy i herbaty) i systematyczne płukanie nosa i zatok zestawem do płukania: rano po wstaniu i wieczorem przed snem. Powyższe zestawy można kupić w aptekach lub sklepach medycznych.
Proszę, aby Pani się nie zniechęcała i ponownie zgłosiła się do laryngologa, najlepiej rynologa, czyli lekarza laryngologa, który szczególnie zajmuje się leczeniem chorób nosa i zatok.
Piśmiennictwo:
Hwang S., Durr D., Desrosiers M.: Leczenie zachowawcze a leczenie chirurgiczne przewlekłego zapalenia zatok przynosowych ? postępowanie zintegrowane. Syllabus otolaryngologiczny, wyd. specjalne, styczeń 2008.Rhinology, Suppplement 20, EPOS 2007.