Smoczek zaspokaja potrzebę ssania (m.in. z powodu niezaspokojonego odruchu ssania lub niepokoju dziecka). Można go bezpiecznie podać dziecku, które dużo płacze (jeśli go to uspokaja).
Fot. pixabay.com
Nie powinien on jednak stanowić substytutu częstego kontaktu rodziców z niemowlęciem i ich bliskości. Jeżeli dziecko się tego domaga, możesz mu podawać smoczek do ssania przed zasypianiem - może to być nawet korzystne.
Powinnaś używać tylko smoczka ortodontycznego, który nie niesie ryzyka rozwoju wady zgryzu.
Ssanie smoczka w tym okresie może zmniejszyć aktywność dziecka podczas ssania piersi i zaburzyć rozwój prawidłowego mechanizmu ssania.
Zdarzało się, że tasiemka lub łańcuszek, na których wisiał smoczek, zaplątywał się wokół szyi dziecka (zwłaszcza gdy samodzielnie zmienia ono już swoją pozycję), powodując uduszenie. Niemowlę nie jest jeszcze na tyle sprawne, aby szybko wyzwolić się z takiej pułapki, dlatego lepiej nie kusić złego losu.
Jeżeli karmisz swojego malucha piersią, nie podawaj mu smoczka w pierwszych 6 tygodniach życia, gdy stabilizuje się laktacja i rytm karmienia.
Nigdy nie przywiązuj smoczka do łóżeczka lub wózka, nie zawieszaj go na szyi dziecka, ani nie przypinaj na łańcuszku lub tasiemce do jego ubranka - grozi to uduszeniem dziecka!
Smoczki w pytaniach i odpowiedziach
Leczenie ortodontyczne w ramach ubezpieczenia »Dziecko boi się dentysty »
Ssanie palca a wada zgryzu »
Leczenie zębów mlecznych - czy to konieczne? »
Artykuł pochodzi z przewodnika dla rodziców Pierwsze 2 lata życia dziecka wydanego przez Medycynę Praktyczną, Kraków 2012