Pytanie nadesłane do redakcji
Jestem świeżo po zapaleniu płuc (najprawdopodobniej powikłanie po grypie). Kilka dni temu przestałam brać antybiotyk. Prześwietlenie płuc i spirometria ok., gorączki nie mam, ogólne samopoczucie też dobre. Co jakiś czas odczuwam jeszcze (słyszę, czuję) rzężenie w plecach. Martwi mnie to. Jak długo jeszcze może utrzymywać się wydzielina z płuc?
Odpowiedź
Infekcje w układzie oddechowym często pozostawiają po sobie przemijające zniszczenie nabłonka dróg oddechowych z odsłonięciem receptorów kaszlu. Dochodzi wtedy do tzw. nadreaktywności oskrzeli, które w sposób nadmierny i wygórowany reagują na bodźce, które przed chorobą nie wywoływały reakcji ze strony układu oddechowego. Tak więc bezpośrednio po leczeniu infekcji dróg oddechowych potrafi utrzymywać się kaszel, mogą pojawiać się napady kaszlu przy zmianie temperatury, mogą pojawić się przemijające furczenia nad płucami. Stan taki u części chorych utrzymuje się zwykle do 8 tygodni, choć czasem może trwać nawet dłużej.
Na temat kaszlu po infekcji dróg oddechowych przeczytasz również:
Jednocześnie sam okres gojenia zapalenia płuc trwa również do sześciu tygodni i praktycznie dopiero po upływie takiego czasu należy wykonać ostateczne badania kontrolne, co oczywiście nie oznacza, że tak długo powinna trwać antybiotykoterapia. Wręcz przeciwnie, w niepowikłanym zapaleniu płuc leczonym ambulatoryjnie okres leczenia antybiotykami powinien trwać minimum 5 dni.
Jak z tego wynika objawów, które Pani czuje nie należy się obawiać, jeżeli:
- wykazują tendencję malejącą, czyli z dnia na dzień jest ich mniej
- trwają nie dłużej niż 6 tygodni po zakończonym leczeniu
- badania wykonane w 6. tygodniu po zakończeniu leczenia są prawidłowe