Pytanie nadesłane do redakcji
Mam 21 lat, w wieku 17 lat stwierdzono u mnie reaktywne zapalenie stawów, przyjmowałem Sulfasalazin. Rok temu zachorowałem na zapalenie tęczówki i stany zapalne się nasiliły, zacząłem przyjmować Methotrexat 15-20 mg/tyg. W maju br. odstawiłem ten lek, ale stany zapalne się nasiliły. W lipcu br. roku stwierdzono u mnie ZZSK i zastosowano Metypred 8 mg/dziennie, Metex 25 mg/tygodniowo oraz Sulfasalazin 4 tab./dziennie. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że po upływie półtora miesiąca stany zapalne się nasiliły. Obecnie mam stan zapalany kolan, barku, bioder i stóp. CRP=155, OB=70. Lekarka zaproponowała mi leczenie biologiczne, ale dużo czytałem o tym leczeniu i wiem, że jest wiele skutków ubocznych. Czy w moim przypadku to jest ostatnie możliwe leczenie, czy są jeszcze jakieś inne metody, które mogłyby mi pomóc bez leczenia biologicznego? Istnieją inne leki, które mi pomogą? Ból jest okropny, mam dość. Mam także antygen HLA B27 w organizmie.
Odpowiedziała
prof. dr hab. Irena Zimmermann-Górska
Specjalista chorób wewnętrznych, specjalista reumatologii
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Witam,
pani doktor bardzo słusznie zaproponowała Panu leczenie biologiczne! Ma Pan do tego pełne wskazania. Sądząc z podanych przez Pana wyników badań, proces zapalny jest bardzo nasilony i należy wykorzystać tę szansę jak najszybciej! Oczywiście - każdy lek wywołuje „skutki uboczne” - są one nieuniknione także, gdy Pan przyjmuje Metypred czy metotreksat (Metex).
Obecna wiedza medyczna nie dysponuje jednak na razie niczym „lepszym” niż leki biologiczne, a przeciwnie - pozwalają one na znaczną poprawę!