Pytanie nadesłane do redakcji
Co ze stosowaniem lizatów bakteryjnych w pierwotnych niedoborach odporności - czy jest bezpieczne? Czy stosowanie lizatów bakteryjnych zmniejsza częstość infekcji dróg oddechowych o etiologii jedynie bakteryjnej, czy również wirusowej?
Odpowiedziała
dr n. med. Agnieszka Padjas
specjalista chorób wewnętrznych
Klinika Alergii i Immunologii Collegium Medicum UJ
Pierwotne niedobory odporności to duża i zróżnicowana grupa chorób. Z wyjątkiem wrodzonego niedoboru IgA, charakteryzują się ciężkim przebiegiem, a u chorych nie wolno stosować żywych szczepionek ani lizatów bakteryjnych. U części chorych konieczne jest profilaktyczne stałe podawanie antybiotyków, a czasami leków przeciwwirusowych i przeciwgrzybicznych. Leczenie uzależnione jest od typu niedoboru odporności (np. regularne podawanie immunoglobulin w zmiennym pospolitym niedoborze odporności). Leczenie chorych na pierwotne niedobory odporności powinno być prowadzone w poradniach immunologicznych, a wprowadzanie leków o działaniu immunomodulujacych powinno być zawsze konsultowane z prowadzącym immunologiem.
Warto także pamiętać, że u osób, u których nie stwierdza się niedoborów odporności, skuteczność lizatów bakteryjnych nie została potwierdzona, a zdania immunologów na temat celowości i skuteczności ich stosowania są podzielone.
Tak jak Pan/Pani słusznie zauważył/a, lizaty bakteryjne nie wpływają na częstość występowania wirusowych infekcji dróg oddechowych, a te stanowią większość infekcji u osób z prawidłowo rozwiniętym układem odpornościowym.
Zobacz także
Od czego zależy odporność? »Zróbmy dobry użytek z układu odporności: wykorzystajmy szczepienia! »