Zaburzenia gospodarki żelazem

Pytanie nadesłane do redakcji

Od dawna wypadają mi bardzo włosy. Są jak siano. Wyniki morfologii są dobre. Zrobiłam badanie (b. drogie) analizy pierwiastkowej włosów. Nie wiem, na ile to jest adekwatne, a na ile komercyjne. Zalecenia jakie dostałam są „mało wiarygodne” ze względu na to, że wszystkie suplementy, jakie mi polecono, można sprowadzić na podstawie importu docelowego, ponieważ selektywne preparaty nie są dostępne powszechnie w aptekach. Takie zdanie widnieje pod każdym zaleconym preparatem. Analiza wykazała, że tylko toksyczne pierwiastki mam dobre, natomiast te najważniejsze FE, MG, CA, NA, ZN itd. - jest ich ponad 30 mają nieprawidłowe wartości. Myślałam, że to badanie da mi odpowiedź na mój problem, a w tej chwili mam jeszcze więcej wątpliwości. Dopóki nie uzyskam fachowej pomocy i opinii nie zamówię na własną rękę żadnego z zaproponowanych mi preparatów. Z tego co czytam, może być problem złego wchłaniania jelit (odżywiam się bardzo zdrowo, żadnych napoi gazowanych oraz żadnych posiłków na mieście). Proszę o informację: jak to możliwe, że mam dobre wyniki żelaza, a we włosach mam niedobór bardzo duży. Czy w moim przypadku badanie krzywej wchłaniania żelaza ma sens? Czy to badanie robi się wtedy, kiedy w ogólnym badaniu krwi jest niedobór żelaza? Czy może być sytuacja, że w morfologii wynik jest dobry, a krzywa może wykazać nieprawidłowości?

Odpowiedział

dr n. med. Ernest Kuchar
Klinika Pediatrii i Chorób Zakaźnych
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu

Analiza pierwiastkowa włosów nie jest uznaną metodą diagnostyki niedoboru żelaza. Posługując się Pani nazewnictwem, opisane przez Panią badania są czysto „komercyjne”. Jeżeli podejrzewa Pani niedokrwistość z niedoboru żelaza, to powinna pani wykonać pełną morfologię krwi z odsetkiem retikulocytów oraz zbadać parametry gospodarki żelazem, takie jak: stężenie żelaza i ferrytyny w surowicy oraz oznaczyć zdolność wiązania żelaza (Total Iron Binding Capacity - TIBC ). Wyniki zinterpretuje Pani lekarz.

Niedokrwistość z niedoboru żelaza jest najczęstszą postacią anemii, dlatego proszę mi wierzyć, każdy lekarz potrafi ją rozpoznawać i leczyć. Pani podstawowym problemem są wypadające włosy. Rzeczywiście wypadanie włosów może być jednym z objawów niedoboru żelaza, ale możliwych jest znacznie więcej przyczyn tego stanu, np. zaburzenia hormonalne (niedoczynność tarczycy) czy grzybica.

Proponuję zacząć od wizyty u lekarza pierwszego kontaktu, który wykluczy niedobór żelaza, a następnie w razie potrzeby udać się do dermatologa, specjalizującego się w chorobach włosów.