Obecnie dostępne są stosunkowo niedrogie szybkie testy diagnostyczne, które pozwalają na potwierdzenie rozpoznania grypy. Są to zwykle testy immunochromatograficzne, a materiałem do badania jest wydzielina z nosa lub gardła bądź popłuczyny z jamy nosowej. Materiał pobiera się zgodnie z instrukcją producenta, a wynik uzyskuje się w ciągu 15 minut.
Wadą szybkich testów jest ich stosunkowo mała czułość, która wynosi około 50–60%. Oznacza to, że przy użyciu testu wykryjemy 50–60% chorych, natomiast 40–50% chorych na grypę uzyska wynik fałszywie ujemny. Z tego powodu w przypadku poważnego podejrzenia grypy lub jej powiązania epidemiologicznego (np. kontakt z chorym, u którego rozpoznano grypę), należy podejrzewać grypę i rozpocząć leczenie przeciwwirusowe, nawet jeśli wynik szybkiego testu jest ujemny.
Z kolei swoistość szybkich testów jest duża, co oznacza, że dodatni wynik testu z dużym prawdopodobieństwem potwierdza grypę. Innymi słowy szybkie testy dają bardzo mało wyników fałszywie dodatnich.
W praktyce badania wirusologiczne należy rozważyć tylko u chorych z grupy zwiększonego ryzyka rozwoju powikłań, z ciężką lub postępującą chorobą grypopodobną oraz z innymi wskazaniami do hospitalizacji, gdy wynik wpływa na sposób leczenia.
Piśmiennictwo
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.
Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.
Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej