Nie ma takich zaleceń. Jak rozumiem, podanie mannitolu miałoby na celu obniżenie ciśnienia śródczaszkowego, jednak ciśnienie obniża już samo nakłucie przez upust płynu. W czasie zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zwłaszcza bakteryjnego, ciśnienie płynu mózgowo-rdzeniowego rzeczywiście jest zwykle zwiększone (>20 mm Hg).
Wykonanie nakłucia lędźwiowego przy zwiększonym ciśnieniu płynu mózgowo-rdzeniowego może grozić wgłobieniem tylko w przypadku upośledzenia jego krążenia, czyli gdy nie można wyrównać ciśnienia między jamą czaszki a kanałem kręgowym, na przykład z powodu obecności guza tylnego dołu czaszki lub obrzęku mózgu, który uszczelnia okolice otworu wielkiego. Jeżeli natomiast płyn mózgowo-rdzeniowy krąży prawidłowo, to ciśnienie w układzie wyrównuje się i nie ma różnicy ciśnień, która mogłaby doprowadzić do wgłobienia i śmierci.
Podsumowując, jeżeli nie ma przeciwwskazań do wykonania nakłucia lędźwiowego, to zmniejszanie ciśnienia śródczaszkowego nie jest potrzebne. Jeśli natomiast występują przeciwwskazania do nakłucia (np. zmiana ogniskowa z efektem masy jak guz czy ropień mózgu), to nakłucia nie można wykonać. Dodam, że samo zwiększone ciśnienie śródczaszkowe nie stanowi przeciwwskazania do nakłucia lędźwiowego – przeciwwskazanie stanowią stany zagrażające wgłobieniem, a hipertoniczny roztwór NaCl jest skuteczniejszy niż mannitol.
Piśmiennictwo
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.
Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.
Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej