Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego otrzymało w czwartek trzy nowoczesne karetki pogotowia o wartości 6 mln złotych. Nowe karetki są wyposażone w specjalistyczny sprzęt umożliwiający transport pacjentów z dużą nadwagą.
Polacy tłumnie wracają na SOR-y, ale na oddziałach nie ma dla nich miejsc. A może być gorzej. – Zniesienie obowiązku noszenia maseczek ośmieli pacjentów, którzy dotąd unikali szpitala – uważa dr Marcin Pakulski, były prezes NFZ.
W 2019 r. zespoły ratownictwa medycznego udzieliły świadczeń zdrowotnych w miejscu zdarzenia dla 3,1 mln osób. W izbach przyjęć lub SOR z doraźnej pomocy medycznej w trybie ambulatoryjnym skorzystało 4,6 mln pacjentów. W SOR w trybie stacjonarnym leczonych było 1,5 mln osób.
Medycy bezpośrednio zaangażowani w leczenie pacjentów z COVID-19 otrzymają dodatek za pracę tylko w placówkach zajmujących się pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie. NFZ opublikowało wyjaśnienia komu i w jakiej wysokości przysługuje dodatek.
15 maja Szpital Uniwersytecki w Krakowie otrzymał pierwszą z dwóch karetek przyznanych w ramach pomocy Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Ambulans jest przystosowany do bezpiecznego niesienia pomocy osobom zarażonym COVID-19. Posiada także wyposażenie w pełni zgodne z wymaganiami Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Testy diagnostyczne, sprzęt ochronny, urządzenia medyczne i do dezynfekcji kupują podlaskie szpitale i stacje pogotowia ratunkowego ze wsparciem finansowym z Podlaskiego Pakietu Zdrowotnego.
Med-Stres SOS to bezpłatna elektroniczna interwencja, która w czasie epidemii bez udziału terapeuty może pomóc medykom zachować równowagę psychiczną. Program przygotowały psycholożki z Uniwersytetu SWPS w Warszawie we współpracy z badaczami z Uniwersytetu w Sztokholmie i Linköping w Szwecji.
Opolscy policjanci włączyli się w akcję #MuremZaMedykiem. To inicjatywa ratowników medycznych, do której zaprosili służby zaangażowane w walkę z koronawirusem. Celem jest zwrócenie uwagi na prawa medyków, którzy stoją w pierwszej linii w walce z pandemią.
Złodzieje, którzy ukradli samochód naszego Kolegi, zapewne już zauważyli, że w jego bagażniku znajdował się sprzęt Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i licencja pilota. Bez tego, co ukradli, nasz pilot nie wykona żadnej misji – napisało LPR. Sprawą zajęła się stołeczna policja.
Na wniosek dyrektora LPR, w porozumieniu z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP), Minister Obrony Narodowej wyraził zgodę na wykorzystanie wojskowych śmigłowców do wsparcia LPR.
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.