Ratownicy przygotowują protest

16.03.2018
MSol
Kurier MP

Czy dojdzie do porozumienia między resortem zdrowia a ratownikami medycznymi? Czwartkowe rozmowy nie przyniosły rozstrzygnięcia – ratownicy twierdzą, że usłyszeli wyłącznie zapewnienia i deklaracje, nie doczekali się zaś tego, na co czekają: konkretów. I choć Ministerstwo Zdrowia mówi o bliskim porozumieniu, a ratownicy temu nie zaprzeczają, przygotowania do protestu trwają.

Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta

Kolejne spotkanie zaplanowano na przyszły tydzień, na piątek. Do tego czasu, jak zapewnił minister zdrowia Łukasz Szumowski, w Sejmie powinny ruszyć prace nad tzw. małą nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Co ciekawe, po dymisji Marka Tombarkiewicza za ratownictwo medyczne odpowiada wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko, ale minister Szumowski miał obiecać ratownikom, że w Sejmie rząd będzie reprezentował osobiście lub zrobi to wiceminister Zbigniew Król.

Ministerstwo ma również przygotować projekt przepisów, na podstawie których wszyscy ratownicy, również ci zatrudnieni poza systemem PRM, mieliby zagwarantowaną wypłatę wynegocjowanych w lipcu ubiegłego roku podwyżek. Przez kilka miesięcy, cytując ratowników, resort zdrowia próbował gry „w dziada”, przekonując ratowników, że pieniądze na wypłaty podwyżek są w gestii dyrektorów szpitali i wysyłając do tych ostatnich listy i komunikaty, iż powinni podwyżki wypłacić, skoro NFZ podwyższył wyceny świadczeń. Padały słowa o „braku dobrej woli”, a nawet „poczucia honoru” wśród dyrektorów.

Dopiero niedawno ministerstwo przyznało, że racja była po stronie dyrektorów szpitali, którzy argumentowali, że bez podstawy prawnej podjęcie decyzji o wypłacie podwyżek dla jednej grupy zawodowej jest w wielu przypadkach niemożliwe. Dlatego ministerstwo pracuje nad wydaniem przepisu w tej sprawie – prawdopodobnie w drodze rozporządzenia. I przygotowanie takiego aktu prawnego jest warunkiem brzegowym ze strony ratowników. Ponieważ na czwartkowym spotkaniu resort zdrowia nie mógł go zaprezentować, ratownicy zapowiedzieli, że będą kontynuować przygotowania do protestu.

Nie wiadomo, czy resort zdrowia zdąży przygotować projekt przepisów o obligatoryjnych podwyżkach dla ratowników przed kolejnym spotkaniem. Przedstawiciele ratowników liczą, że w piątek zostanie im zaprezentowany, rzecznik resortu mówi, że będzie opracowany „w ciągu najbliższych kilku tygodni”.

Mimo to, jak twierdzą obie strony, szanse na osiągnięcie porozumienia i zażegnanie widma protestu są spore. – Zgodziliśmy się co do tego, że wszyscy ratownicy powinni zostać objęci porozumieniem z ubiegłego roku – powiedział mediom po spotkaniu rzecznik resortu Krzysztof Jakubiak, podkreślając że duża część szpitali wypłaciła już podwyżki również ratownikom pracującym na szpitalnych oddziałach ratunkowych czy izbach przyjęć.

Porozumienie z ratownikami zawarto w lipcu 2017 r. Zakładało m.in. średni wzrost miesięcznego wynagrodzenia – wraz ze wszystkimi składnikami i pochodnymi w przeliczeniu na etat – o 400 zł od 1 lipca 2017 r. i o kolejne 400 zł od 1 stycznia 2018 r. Minister zobowiązał się też, że podejmie działania, aby do listopada 2017 r. została uchwalona tzw. mała nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, która zakłada upaństwowienie systemu PRM.

5 marca Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych napisał do ministra zdrowia: „Dziś mija 227 dni od momentu podpisania porozumienia z dnia 18.07.2017 r. Mimo czasu, który upłynął i zaufania ze strony Ratowników Medycznych otwarcie należy stwierdzić, iż strona rządowa nie wywiązała się w żadnym punkcie z zawartego porozumienia”.

Dziś, czyli 16 marca, kończy się ultimatum postawione resortowi zdrowia przez ratowników medycznych. Ratownicy twierdzą, że po czwartkowych rozmowach – mimo nadziei na porozumienie – nie widzą innej możliwości, jak rozpoczęcie przygotowań do akcji strajkowej.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.