WSA w Warszawie: szczepienia obowiązkowe zgodne z Konstytucją i EKPCz

20.01.2020
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym to element zapewnienia przez władze publiczne ochrony dzieci przed chorobami, które bez odpowiedniej reakcji państwa mogą rozprzestrzenić się na populację – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie. Sąd rozpatrywał odwołanie od grzywny, nałożonej przez wojewodę na rodzica za nieprzeprowadzenie w terminie obowiązkowych szczepień dziecka.


Fot. istockphoto.com

Rodzic przekonywał – posługując się argumentacją sugerowaną publicznie przez działaczy ruchów antyszczepionkowych – że zmuszanie do szczepień łamie m.in. art. 31 ust. 2 Konstytucji RP („Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje”) oraz art. 8 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 4 listopada 1950 r. („Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji”). Zdaniem skarżącego 500 złotych grzywny to „uciążliwa kara”.

Skarga najpierw trafiła do Ministerstwa Zdrowia i została odrzucona, co z kolei rodzic zaskarżył do sądu administracyjnego. Na początku grudnia sędziowie WSA w Warszawie w składzie Izabela Ostrowska (przewodnicząca), Grzegorz Antas (sprawozdawca) oraz Andrzej Siwek, odrzucili skargę.

Sędziowie szeroko odnieśli się do argumentów konstytucyjnych. Stwierdzili m.in., że „konieczność wykonania obowiązku poddania osoby małoletniej obowiązkowym szczepieniom ochronnym nie pozostaje w sprzeczności z postanowieniami Konstytucji.” – Wprost przeciwnie, z powołanego przez skarżącego w złożonej skardze art. 68 ust. 4 Konstytucji wynika jednoznaczny obowiązek władz publicznych do zwalczania chorób epidemicznych. Przedmiotem ochrony konstytucyjnej pozostaje zdrowie publiczne (…). Niezależnie jakie znaczenie przypisywać temu niezwykle pojemnemu treściowo i wielowymiarowemu terminowi, niewątpliwie jego zakresem powinny zostać objęte te działania, które wiążą się ze wszystkimi aspektami zdrowia ludzi, jego ochrony oraz poprawy – czytamy w uzasadnieniu wyroku. Sąd zwrócił uwagę, że „zdrowie publiczne” to również „wymóg rozpoznawania i zapobiegania chorobom epidemicznym, jako najistotniejszemu zagrożeniu zdrowia zbiorowości ludzi stanowiącego dobro publiczne. Z przyjmowanych definicji zdrowia publicznego wynika, że rozwój systemów ochrony zdrowia musi być postrzegany całościowo, przez co jego umacnianiu powinien zawsze towarzyszyć „zorganizowany wysiłek społeczności” (the organized efforts of socjety), jeżeli posłużyć się w tym zakresie określeniem definicyjnym (…), które trafnie akcentuje współzależność stanu zdrowia ogółu ludzi od indywidualnych zachowań jednostek”.

Sędziowie potwierdzili również, że państwo może ograniczać konstytucyjną zasadę wolności i nietykalności osobistej (art. 41 konstytucji) oraz prawo do samostanowienia (art. 47 konstytucji), jeżeli inna forma perswazyjna aniżeli przymus leczniczy nie jest skuteczna, by osiągnięta została wysoka odporność populacyjna.

Również zapisy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPCz), przywołane w skardze przez rodzica (również częsty element argumentacji antyszczepionkowców) nie mają zastosowania, bo – jak przypomnieli sędziowie – ta sama konwencja dopuszcza ingerencję władzy publicznej w prawo do poszanowania życia prywatnego m.in. ze względu na ochronę zdrowia. – Skarżący zasadnie zauważa, że art. 8 ust. 2 EKPCz dopuszcza ingerencję władzy publicznej w prawo do poszanowania życia prywatnego w przypadkach przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób – podkreślają sędziowie, dodając, że właśnie takie okoliczności zachodzą w obszarze szczepień ochronnych. – Wprowadzenie w polskim systemie prawnym szczepień obowiązkowych spełnia kryteria ingerencji przewidzianej przez ustawę, a ponadto koniecznej w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na ochronę zdrowia oraz praw i wolności innych osób. Ochrona zdrowia społeczeństwa stanowi uzasadnione dobro publiczne, którego realizacja uprawnia do wprowadzenia obowiązkowych szczepień zabezpieczających przed chorobami zakaźnymi, które są szczególnie niebezpieczne ze względu na ryzyko epidemii – czytamy w uzasadnieniu.

– Zdaniem Sądu, ogólny interes społeczeństwa oraz interes poszczególnych jednostek, które nie mogą zostać poddane szczepieniom ochronnym i z tego względu są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo zachorowania bądź zgonu w przypadku epidemii choroby zakaźnej, do której powstania przyczynić mogą się jednostki, które pomimo braku przeciwwskazań uchyliły się od obowiązku wykonania szczepień ochronnych, sprzeciwia się uznaniu, że te szczególnego rodzaju przymusowe zabiegi medyczne wykonywane w stosunku do osób, wobec których nie stwierdzono przeciwwskazań do poddania się szczepieniom, naruszają art. 8 ust. 1 EKPCz.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań