Moralność, odpowiedzialność i ryzyko

Data utworzenia:  19.11.2014
Aktualizacja: 16.12.2014
Morality, responsibility and risk: the importance of alternative perspectives in vaccination research
Antonia C. Lyons
International Journal of Behavioral Medicine, 2014; 21: 37–47

Tłumaczył lek. Maciej Dziurkowski
Konsultował dr n. hum. Tomasz Sobierajski, Instytut Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego
Skróty: HPV – ludzki wirus brodawczaka

Reprinted from International Journal of Behavioral Medicine, Vol. 21 (1), Antonia C. Lyons, The Importance of Alternative Perspectives in Vaccination Research, pp. 37–47 © International Society of Behavioral Medicine 2013; © 2014, with kind permission from Springer, Part of Springer Science+Business Media.

Streszczenie

Wstęp: Cztery publikacje omówione w artykule podkreślają kluczową rolę zrozumienia istoty i znaczenia szczepień zarówno przez rodziców i dzieci, jak i przez środowisko medyczne.
Cel: Analiza wyników badań dotyczących szczepień przedstawionych w omówionych publikacjach z uwzględnieniem szerszej perspektywy społeczno-kulturowej.
Materiał i metody: Wyniki czterech publikacji przedstawionych w artykule zostały zintegrowane z poprzednimi badaniami na temat zdrowia publicznego i szczepień.
Wyniki: Badania te ukazują, jak ze względu na odmienne konteksty społeczne zróżnicowany jest poziom zgody na szczepienia i zrozumienie ich znaczenia, co szczególnie wyraźne jest we Wschodniej i Zachodniej Europie, oraz jak fundamentalną rolę odgrywają systemy polityczne, ekonomiczne i systemy opieki zdrowotnej. W tych pozornie różnych kontekstach istnieje jednak wiele podobieństw. Uwidaczniają się trzy konflikty przewijające się w przeprowadzonych badaniach dotyczących szczepień: 1) odpowiedzialny obywatel vs odpowiedzialna jednostka, 2) wiedza naukowa vs powszechne przekonania oraz 3) niepewność i ryzyko vs pewność i zaufanie.
Wnioski: Konflikty te rodzą dyskusje na temat obywatelstwa, zaufania, moralności, płci oraz władzy, które należy brać pod uwagę w badaniach nad szczepieniami.

Wprowadzenie

W artykule podkreślono kluczową rolę zrozumienia istoty i znaczenia szczepień zarówno przez rodziców i dzieci, jak i środowisko medyczne. Przeprowadzone badania pokazują znaczne zróżnicowanie podejścia do szczepień w poszczególnych krajach europejskich od mocnego zaangażowania w programy szczepień w Szkocji, po bardzo mały odsetek populacji Rumunii (2,5%) uczestniczący w programie szczepień przeciwko ludzkiemu wirusowi brodawczaka (HPV).1 Badania te podkreślają także różnice w dostępności szczepień w ramach systemu opieki zdrowotnej oraz w znaczeniu przypisywanym różnym szczepionkom w poszczególnych krajach. Cztery omówione artykuły kładą nacisk na różnice pomiędzy krajami Europy Wschodniej i Zachodniej, ukazują także różnorodne role odgrywane przez systemy polityczne, ekonomiczne i systemy opieki zdrowotnej. Zaskakuje zatem fakt istnienia wielu podobieństw pomiędzy tymi na pozór zróżnicowanymi kontekstami kulturowymi, poszczególnymi szczepionkami i różnymi grupami ludzi, w tym rodzicami, młodymi kobietami, uczestnikami dyskusji na forach internetowych oraz przedstawicielami środowiska medycznego. Na podstawie wyników badań można wyróżnić trzy szczególne konflikty: 1) odpowiedzialny obywatel vs odpowiedzialna jednostka, 2) wiedza naukowa vs powszechne przekonania, 3) niepewność i ryzyko vs pewność i zaufanie. Konflikty te rodzą dyskusje na temat obywatelstwa, zaufania, moralności, płci oraz władzy, które należy brać pod uwagę w badaniach nad szczepieniami.

Odpowiedzialny obywatel vs odpowiedzialna jednostka

Jak wykazały badania Gray i wsp., istnieje konflikt pomiędzy byciem odpowiedzialnym obywatelem, postępującym dla dobra ogółu, a byciem odpowiedzialną jednostką, podejmującą świadome i racjonalne decyzje dotyczące zdrowia.2 Zazwyczaj środowisko medyczne postrzega osoby dorosłe i rodziców decydujących się na szczepienia jako „dobrych obywateli”;3 podejście takie było również widoczne w omawianych czterech badaniach. W wielu społecznościach pojawiają się apele, by jednostki podejmowały „mądre decyzje” oraz „wzięły odpowiedzialność” za swoje zdrowie.4:391 W tego typu dyskusjach na temat „zdrowego życia” dominuje retoryka motywacji, wyboru i samodzielnego podejmowania decyzji, często ujęta w ramy „praw jednostki”.4 W kontekście szczepień bardzo wyraźnie zarysowuje się zatem konflikt pomiędzy prawami jednostki a dobrem ogółu. Z jednej strony jednostka ma prawo się nie szczepić, a z drugiej ważne jest utrzymanie dużego odsetka zaszczepionych w celu wytworzenia odporności zbiorowiskowej.5

Konflikty te są szczególnie widoczne w społeczeństwach neoliberalnych. Neoliberalizm można rozumieć jako „podejście polityczno-ekonomiczne, które wspiera ekspansję i intensyfikację rynków, jednocześnie minimalizując ingerencję ze strony państwa”. Neoliberalizm jest „naturalnie prospołeczny i moralny w swojej filozofii.”6:101 Socjologowie stosują pojęcie „racjonalności neoliberalnej” do krytycznej analizy zdrowia publicznego.6 Ayo6 powołuje się na pracę Ericsona i wsp.,7 wyróżniając pięć zasad racjonalności neoliberalnej odnoszących się do promocji zdrowia. Są to: 1) minimalna ingerencja ze strony państwa, 2) fundamentalizm rynkowy, 3) zarządzanie ryzykiem, 4) odpowiedzialność jednostki, 5) nieunikniona nierówność, będąca konsekwencją podjętych decyzji.6:99 W ramach ideologii neoliberalizmu promocja zdrowia opiera się na wyborach jednostki, nakłanianiu jej do postępowania „prozdrowotnego” oraz do brania przez nią odpowiedzialności za zmianę swoich zachowań.6 Crawford8 twierdzi, że prozdrowotny styl życia jest obecnie bardzo ceniony w zachodnich neoliberalnych społeczeństwach i umożliwia kształtowanie „dobrych” i „zdrowych obywateli”.6 Bycie „dobrym” (moralnym) obywatelem wiąże się z wyborem dbania o własne zdrowie, bycia odpowiedzialnym, oświeconym, poinformowanym, racjonalnym i niezależnym. Biorąc pod uwagę brak ingerencji państwa w życie obywateli w społeczeństwach neoliberalnych oraz bardzo cenione zasady swobody i wolności, nie dziwi fakt, że ludzie sprzeciwiają się szczepieniom, gdy całej populacji zaleca się szczepienie w ramach ochrony przed potencjalnym ryzykiem zakażenia. Osoby takie są w pełni odpowiedzialne za podejmowane przez siebie decyzje w kontekście obowiązku wobec państwa,6 stąd zrozumiała jest odmowa szczepień i „pasożytowanie” na odporności innych członków populacji.9

Sposób rozumienia przekazu instytucji zdrowia publicznego oraz wdrażania programów szczepień w dużym stopniu zależy zatem od kontekstu kulturowego danego społeczeństwa. Priorytet niezależności decyzyjnej i osobistej odpowiedzialności obserwowany w zachodnich neoliberalnych społeczeństwach nie ma przełożenia na programy szczepień w Rumunii, gdzie głęboki brak zaufania do systemu opieki zdrowotnej, widoczny u niektórych uczestników internetowych forów dyskusyjnych (opracowanie Penty i Baban),1 skutkował dużego stopnia podejrzliwością wobec dobrowolnego programu szczepień przeciwko HPV. Niektórzy internauci uważali, że nie byłoby wolnego wyboru zaszczepienia się przeciwko HPV, gdyby szczepienie to rzeczywiście było bardzo istotne dla zdrowia ogółu populacji. Z drugiej strony w Wielkiej Brytanii silny opór przeciwko obowiązkowym szczepieniom istnieje z powodu autorytarnego podejścia państwa, mogącego osłabiać zaufanie obywatela do systemu ochrony zdrowia, co w ostatecznym rozrachunku może negatywnie wpłynąć na ich wzajemne relacje.10

Wiedza naukowa vs powszechne przekonania

Istnieje konflikt pomiędzy informacjami o szczepieniach stanowiącymi wiedzę naukową, a co za tym idzie opartą na faktach, a powszechnymi przekonaniami. Ta uproszczona dychotomia jest szczególnie widoczna w badaniach analizujących informacje uzyskane z Internetu, jak na przykład w badaniu Penty i Baban dotyczącym rumuńskich forów dyskusyjnych.1 Wyniki badań wskazują, że pracownicy placówek opieki zdrowotnej czerpią różnorodne informacje na temat szczepień z różnych źródeł i w różnorodnych kontekstach. Badanie Todorovej i wsp.11 pokazało, w jaki sposób bułgarskie środowisko medyczne korzystało z różnych źródeł wiedzy na temat szczepienia przeciwko HPV. Według Brownlie i Howson3 lekarze w Szkocji korzystają z rozmaitych źródeł wiedzy, m.in. z informacji udostępnianych przez rząd, z wyników publikacji naukowych, z własnej praktyki lekarskiej i własnego doświadczenia, a także z informacji znajdujących się w Internecie. Dostarczanie informacji i wiedzy na temat szczepień jest szczególnie ważne w ograniczaniu niepewności i lęku, co szerzej opisano w kolejnym punkcie artykułu. W badaniu Kennedy i wsp.12 wykazano, że lekarze uważali, iż dziewczęta mogą samodzielnie podjąć decyzję o poddaniu się szczepieniu przeciwko HPV. Jednak niektóre pacjentki nie były zdolne do podjęcia świadomej decyzji, ponieważ sądziły, że nie mają wystarczających informacji na ten temat.

Internet odgrywa coraz większą rolę w przekazywaniu wiedzy medycznej. Jednym z kluczowych aspektów Web 2.0 jest możliwość generowania treści i udostępniania jej innym użytkownikom. Internetowe grupy dyskusyjnych, opisane w badaniu Penty i Baban,1 umożliwiły internautom dzielenie się osobistymi przeżyciami dotyczącymi szczepień z szeroką (i anonimową) publicznością. Witteman i Zikmund-Fisher podkreślają, że sieciowy charakter Web 2.0 daje użytkownikom znacznie większe możliwości dzielenia się doświadczeniami i wpływa na podejmowanie decyzji dotyczących szczepień,13 aczkolwiek niesie również ze sobą ryzyko szybkiego szerzenia się spowodowanych nierzetelną wiedzą zamieszczoną w Internecie obaw związanych ze szczepieniami, które mogą wpływać na podejmowane decyzje.14 Zatem „Internet odgrywa wielką rolę w rozpowszechnianiu antyszczepionkowych informacji”15:1709. Z tego powodu pojawiają się apele do instytucji zdrowia publicznego o publikacje w Internecie łatwo dostępnych, interesujących i zachęcających informacji o szczepieniach14. Inni badacze twierdzą, że Internet ma wielki potencjał umożliwiający rodzicom scalanie wiedzy naukowej z ich własnymi przekonaniami i preferencjami,16 natomiast Kennedy i wsp. wykazują, że środowisko medyczne w Szkocji podkreśla wagę wykorzystania portali społecznościowych do przekazywania młodym ludziom informacji na temat szczepień.12

Środowisko medyczne ma duży wpływ na podejmowanie decyzji dotyczących szczepień, a jego obowiązkiem jest dostarczanie wiedzy naukowej, prostowanie błędnych opinii17, wsłuchiwanie się w obawy pacjentów i odpowiednie reagowanie na nie, wzmacnianie zaufania oraz opanowywanie emocji osób zaszczepionych (lub ich rodziców). Jednocześnie zaleca się traktowanie rodziców jak świadomych konsumentów usług medycznych.18 W opinii bułgarskich pracowników placówek opieki zdrowotnej biorących udział w badaniu Todorovej i wsp., dostarczanie wiedzy i informacji o stosunkowo nowej szczepionce przeciwko HPV pozwoliło „opanować niepewność”19 i podążać drogą do zmniejszenia zapadalności na raka szyjki macicy w ich kraju.

Niepewność i ryzyko vs pewność i zaufanie

Szczepienia są stosowane w profilaktyce wybranych chorób zakaźnych, przez co stają się natychmiast częścią opisanej przez Casper i Carpenter „polityki zakażenia”,20:887 która wywołuje poczucie niebezpieczeństwa, inwazji, podatności i – co istotne – ryzyka. Jak odnotowano w badaniu Kennedy i wsp.,12 niektórzy badani postrzegali szczepionki jako „toksyczne substancje”. Wyniki tego badania wskazują na znaczenie uwzględnienia ryzyka, niepewności i niewiadomych dotyczących szczepień. Zarówno laicy, jak i osoby ze środowiska medycznego w dyskusji rozważają dowody naukowe oraz krótko- i długoterminowe konsekwencje różnych działań. Osoby z różnych środowisk społeczno-kulturowych inaczej interpretują te zagadnienia ze względu na odmienne pojmowanie pojęcia zaufania i moralności. W omawianych publikacjach przewija się wątek braku zaufania względem podmiotów związanych ze szczepieniami, począwszy od naukowców, poprzez pracowników placówek opieki zdrowotnej, rządy, system opieki zdrowotnej, aż po firmy farmaceutyczne. Uczestnicy badań z krajów Europy Wschodniej wykazali ogólnie większą nieufność wobec korporacji, krajowych systemów opieki zdrowotnej i instytucji państwowych, podczas gdy uczestnicy z krajów Europy Zachodniej byli bardziej nieufni względem dowodów naukowych, badaczy oraz interpretacji i wdrażania wyników badań przez środowisko medyczne. Potencjalne ryzyko związane z uczestniczeniem w danym programie szczepień, jak również zagrożenia związane z rezygnacją z niego, skutkowało powszechnym niepokojem wśród uczestników (Kennedy i wsp.12).

Poprzednie badania ukazały różnice w „laickim” i „fachowym” pojmowaniu ryzyka, dowodząc, że laicy bardziej polegają na doświadczeniach własnych oraz innych osób, natomiast środowisko medyczne skupia się na ocenie wymiernego prawdopodobieństwa zdarzenia w grupie lub populacji oraz na pomiarach i analizie ryzyka.5,21 Jak wykazały badania Gray i wsp., godne zauważenia jest to, że środowisko medyczne również okazuje pewne objawy nieufności.2 Osoby te mogą znać ryzyko związane z wystąpieniem poszczególnych chorób zakaźnych (np. odry), jednak czasem mogą również wykazać nieufność wobec wybranych aspektów programów szczepień3. Konieczne jest szerokie spojrzenie na zagrożenia z uwzględnieniem „społecznych kontekstów i obaw”.5:1061

Zaufanie jest w pełni włączone w postrzeganie ryzyka. Giddens twierdzi, że zaufanie służy do opanowania ryzyka wynikającego z niewiedzy22 i niepewności.23 Zaufanie jest niezbędnym elementem udziału w programie szczepień21,24 oraz zależy od kontekstu społecznego, co wyraźnie wykazały wyniki omawianych w artykule badań. Dla niektórych osób (np. o niskim statusie społeczno-ekonomicznym lub pracowników placówek opieki zdrowotnej) zalecenia ze strony władz państwowych i/lub organizacji związanych ze służbą zdrowia wystarczają do ograniczenia nieufności i niepewności. Inni (np. grupy o wysokim statusie społeczno-ekonomicznym w krajach Zachodnich) mogą rozważyć takie zalecenia przy większych wątpliwościach odnośnie do zasadności naukowych i państwowych zaleceń dotyczących szczepień (zgodnie z postawą odpowiedzialnego konsumenta usług medycznych). Z kolei część osób może nie ufać zaleceniom rządowym lub zaleceniom ekspertów związanych z systemem opieki zdrowotnej jedynie ze względu na sceptyczne nastawienie do tych instytucji wynikające z postrzegania poprzednich systemów politycznych oraz historycznych doświadczeń. Najważniejsze zagadnienia poruszone w badaniu Penty i Baban1 dotyczące rumuńskich internetowych grup dyskusyjnych dotyczyły braku zaufania do krajowego systemu opieki zdrowotnej oraz niezadowolenia z krajowego programu szczepień przeciwko HPV. Z drugiej strony pracownicy placówek opieki zdrowotnej w Bułgarii darzą wielkim zaufaniem zalecenia własnych oraz międzynarodowych towarzystw naukowych.7

Ryzyko jest powszechnym elementem obecnym we współczesnych społeczeństwach, stwarzającym ciągłe poczucie lęku, z którym trzeba sobie poradzić i który należy opanować25,26. Medycyna obserwacyjna (surveillance medicine)27 jest jedną ze strategii służących zarządzaniu ryzykiem, tak aby zahamować i ograniczyć ryzyko zdrowotne3. Określenie „społeczeństwo ryzyka” można zastosować jedynie do współczesnych społeczeństw krajów uprzemysłowionych.5 Jednocześnie – jak to ujmuje Casiday – „(…) rola ryzyka w późnej nowoczesności* jest związana z erozją zaufania do państwa i nauki. Im społeczeństwa stają się bardziej złożone, tym mocniej polegamy na zaufaniu do instytucji oraz obcych nam ludzi, by móc podołać wszystkim naszym codziennym obowiązkom (Giddens, 1994). Ryzyko i zaufanie są silnie związane ze sobą, gdyż jesteśmy zależni od innych osób i musimy im ufać, by chronić siebie przed zagrożeniem.”5:1062

Płeć

Dyskusja nad znaczeniem płci w szczepieniach stała się szczególnie widoczna wraz z opracowaniem szczepionki przeciwko HPV. Na świecie HPV jest najczęstszym drobnoustrojem przenoszonym drogą kontaktów seksualnych.28 Obecnie masowe szczepienia przeciwko HPV nie mają na celu osiągnięcia odporności zbiorowiskowej czy eliminacji wirusa, gdyż wymagałoby to szczepienia zarówno dziewcząt, jak i chłopców.29 Jest ono wykonywane głównie w celu zmniejszenia zapadalności na raka szyjki macicy, który jest spowodowany przez niektóre typy HPV. Szczepionka przeciwko HPV jest ciekawym przypadkiem, gdyż jest „promowana poprzez mobilizację retoryki angażującej kobiety do stosowania profilaktyki nowotworów”. W takim kontekście zdrowotnym „zaangażowanie można osiągnąć wyłącznie poprzez podejmowanie decyzji o własnym zdrowiu”.28:364-365 Jednocześnie istnieją obawy o przesunięcie nacisku w programie szczepień na kobiety i dziewczęta, gdyż to one są obarczane odpowiedzialnością za zakażenia przenoszone drogą płciową (chociaż to samo zakażenie może wywołać nowotwory jamy ustnej, krtani oraz narządów płciowych u mężczyzn). Umacnia to dominujące poglądy, iż kobiety są odpowiedzialne za aktywność seksualną i prokreację.20,30 Jednocześnie umacnia to konserwatywne i mające długą tradycję poglądy, że „młode kobiety są seksualnie zagrożone i wymagają ochrony, a niekontrolowane stwarzają niebezpieczeństwo dla społeczeństwa, dlatego paradoksalnie odpowiadają za regulację aktywności seksualnej”.20:893 Prowadzi to do podwójnego standardu, w którym kobiety postrzega się jako wymagające ochrony, podczas gdy przygodne kontakty seksualne mężczyzn są akceptowane w znacznie większym stopniu.20 Prowadzi to do kolejnych nierówności na tle płci, gdyż większość danych dotyczących efektów szczepienia przeciwko HPV dotyczy kobiet, mimo że zakażenie HPV u mężczyzn również wywołuje szereg chorób, aczkolwiek są one mniej rozpowszechnione.28

Podsumowanie

Opinie na temat szczepień oraz programów szczepień są osadzone w kontekstach społecznych, narodowych i międzynarodowych, a decyzje dotyczące szczepień są złożone. Istnieją sprzeczności pomiędzy apelami instytucji zdrowia publicznego, które z jednej strony przekonują, by swoimi decyzjami opartymi na rzetelnej wiedzy obywatele brali odpowiedzialność za swoje zdrowie, podejmując świadome decyzje, zaś z drugiej strony zalecają szczepienia mimo niewystarczającego doinformowania społeczeństwa. Podejmowanie decyzji dotyczących szczepień jest silnie powiązane z poczuciem moralności i łączy się z dyskusjami między innymi na tematy płci, ryzyka, cech obywatelskich oraz rodzicielstwa. Bycie „dobrym rodzicem” oznacza podejmowanie decyzji dotyczących szczepień w imieniu dziecka, które nie jest w stanie decydować za siebie. W niektórych kontekstach społecznych oznacza to poświęcenie czasu na wnikliwe poznanie tematu szczepień, co samo w sobie stanowi imperatyw moralny,24 natomiast w innych warunkach społeczno-kulturowych może oznaczać odrzucenie przez rodziców wszelakiej ingerencji ze strony państwa dotyczącej szczepienia ich dzieci.

W zachodnich neoliberalnych demokracjach zasadniczą wagę przywiązuje się do samostanowienia jednostek, jednak może to faktycznie ograniczać możliwości wyboru w kwestiach zdrowotnych.29 Główne społeczne determinanty zdrowia to bezrobocie, ubóstwo oraz brak wykształcenia,6 które to czynniki korelują z zapadalnością na choroby infekcyjne (np. na raka szyjki macicy29). Thompson twierdzi, iż instytucje zdrowia publicznego powinny dążyć do społecznej sprawiedliwości, by zapewnić ludziom życie „pozbawione przeszkód spowodowanych ubóstwem, deprywacją społeczną oraz niskim stanem uodpornienia.”29:17 Programy szczepień mogą potencjalnie pogłębić istniejące nierówności społeczne, dlatego decyzje instytucji zdrowia publicznego na temat szczepień nie powinny się opierać wyłącznie na bilansie strat i korzyści, lecz również wykazywać starania, by te straty i korzyści były równomiernie rozdzielone w obrębie całego społeczeństwa.31

Potrzebne są dalsze jakościowe badania, by zgłębić poglądy dotyczące szczepień. Badania analizowane w tym artykule, względnie małe, a jednocześnie bogate i wnikliwe, pokazują, jak wielką wartość mają jakościowe badania w określeniu znaczenia poszczególnych szczepień w różnych grupach społecznych, różnych regionach świata oraz kontekstach historycznych. Istotna jest rola, jaką ludzie przypisują środowisku medycznemu i innym kręgom decyzyjnym, takim jak organy władzy, politycy oraz firmy farmaceutyczne. Jakościowe metody badań dają wgląd w skomplikowaną i czasem sprzeczną naturę postaw i przekonań na temat szczepień w różnych kontekstach społeczno-kulturowych. Dotyczy to nie tylko różnic na arenie międzynarodowej, lecz także w obrębie społeczeństw poszczególnych państw, pomiędzy różnymi warstwami społeczno-ekonomicznymi. Decyzje dotyczące uczestniczenia w programie szczepień należy rozpatrywać jako część interakcji międzyludzkich oraz stosunku jednostek względem konkretnych systemów i instytucji. Zrozumienie tych mechanizmów jest niezbędne dla polityki zdrowia publicznego i jej wdrażania.

Szczepienia są tematem kontrowersyjnym i stanowią punkt przecinania się społecznych interesów państwa, zdrowia publicznego, środowiska medycznego i jednostki, będąc jednocześnie źródłem wyjątkowych problemów natury etycznej, medycznej, politycznej i prawnej.32 Wzbudzają obawy związane z władzą państwową oraz z prawami i obowiązkami jednostek, rodziców i obywateli. Poruszają również zagadnienia moralności i ryzyka, zakaźności i odpowiedzialności, a w końcu władzy i oporu. Reasumując, szczepionki (a szczególnie szczepionka przeciwko HPV) nie mogą być rozpatrywane bez uwzględnienia ich kontekstu społecznego, w tym historycznego i lokalnego, polityki kulturowej oraz kwestii płci.20

KOMENTARZ

dr n. hum. Tomasz Sobierajski Instytut Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego

Polskie społeczeństwo od kilkunastu lat zaliczane jest przez badaczy społecznych do grona społeczeństw rozwiniętych, którym rządzą te same mechanizmy społeczne i rynkowe, co tak zwanymi „starymi demokracjami (np. Stany Zjednoczone, Francja). Tym samym analizę zachowań społecznych podejmowaną przez badaczy niemieckich, amerykańskich czy brytyjskich i wyznaczone przez nich determinanty nadające kierunek rozwojowi społecznemu oraz działaniom jednostek można z dużym powodzeniem (choć i z pewną ostrożnością) przenieść na grunt polskiego społeczeństwa. Tym samym spostrzeżenia autorki komentowanego artykułu odnoszą się w dużym stopniu również do polskich zachowań społecznych.

Toczący się proces globalizacyjny, nacisk na prawa jednostki, zmiana systemu produkcji, która obecnie oparta jest w dużym stopniu na skomplikowanych systemach wytwórczych sprawia, że niezwykle ważną rolę we współczesnych, rozwiniętych społeczeństwach (w tym w Polsce) odgrywa zaufanie. Jednostka, co podkreślają tacy teoretycy, jak Giddens czy Beck, nie jest w stanie głównie ze względu na brak czasu poznać skomplikowanych mechanizmów działania każdego z systemów i dziedzin, które „oplatają” jej codzienne życie. Z tego powodu w społeczeństwie wykształciła się liczna kasta „ekspertów”, którzy z założenia powinni objaśniać jednostce świat i funkcjonowanie poszczególnych systemów. Jednak w praktyce są głównie doradcami, którzy pomagają wybrać określony produkt z całej masy produktów podobnych lub pomóc jednostce wybrać ścieżkę warunkującą określone działania. Tym samym to właśnie eksperci są głównymi nośnikami zaufania jako szczególnego spektrum społecznego poznania.

Autorka w powyższym artykule do sieci złożonych systemów zalicza również system opieki zdrowotnej, a w jego ramach wyszczególnia profilaktykę zdrowotną i szczepienia ochronne jako jeden z niezwykle zawikłanych elementów tego systemu. Jego skomplikowanie bierze się nie tylko z fachowej wiedzy potrzebnej do zrozumienia chorób zakaźnych i działania szczepionek oraz ich składu, ale również z powodu ogromnej ilości informacji różnej jakości, które na temat szczepionek są generowane w Internecie. Tym samym do prawidłowego działania społeczeństwa w odniesieniu do tego elementu systemu, jakim są szczepienia ochronne, niezbędne jest wykształcenie i posiadanie przez państwo ekspertów, którzy pozwolą jednostce na podjęcie decyzji na podstawie przekazanej – prawidłowo i adekwatnie do statusu jednostki – wiedzy.

W Polsce rolę ekspertów w odniesieniu do szczepionek wyznaczono lekarzom i pielęgniarkom. Pozostaje oczywiście pytanie, czy rzeczywiście wszyscy lekarze i pielęgniarki posiadają odpowiednią i aktualną wiedzę, która może pomóc jednostkom w podjęciu właściwej decyzji. Niemniej wydaje się, że była to dobra decyzja i dla właściwego funkcjonowania państwa, niezależnie od jego liberalnych założeń, powinno się wzmacniać lekarzy i pielęgniarki w ich eksperckim, wakcynologicznym statusie.

W badaniach, które realizowałem wspólnie z zespołem Katedry Profilaktyki Zdrowotnej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu wśród rodziców pacjentów przychodni pediatrycznych w powiecie poznańskim w 2011 roku (Sobierajski T., Małecka I., Stryczyńska-Kazubska J. – badanie niepublikowane), 9 na 10 rodziców (93%) zadeklarowało, że ma zaufanie do informacji na temat szczepień przekazywanych przez lekarza. Przy czym, co piąta badana osoba (21%) stwierdziła, że ufa lekarzowi w pełni. Jednocześnie również 93% badanych stwierdziło, że uzyskiwane informacje na temat szczepień są wiarygodne, choć w tym wypadku tylko co dwudziesty (5%) przyznał, że są „w pełni wiarygodne”. Jeśli na te dane nałożymy przekonanie 90% badanych rodziców, że szczepienia powinny być obowiązkowe (w tej grupie 40% stwierdziło, że szczepienia powinny być restrykcyjnie przestrzegane), rola ekspertów, którzy będą pomagali jednostkom w wyborze właściwej drogi w procesie realizacji szczepień w ramach skomplikowanego systemu opieki zdrowotnej, jest nie do przecenienia.

Przyłączając się do postulatu autorki, odnoszącego się do realizacji i wartości badań o charakterze jakościowym w ramach badań nad szczepieniami, należałoby się zastanowić nad przekrojowymi badaniami analizującymi postawy lekarzy i pielęgniarek jako ekspertów i formy przekazu, jaki realizują wobec pacjentów lub rodziców dzieci, z uwzględnieniem kontekstu społecznego, kulturowego i politycznego. Wiedza, która mogłaby płynąć z tych badań, pozwoliłaby na zmianę „retoryki strachu”, która od kilku lat szczególnie silnie towarzyszy szczepieniom w Polsce,na „retorykę nadziei”, którą dają szczepienia, chroniąc jednostki będące składowymi społeczeństwa, przez chorobami i powikłaniami.

* Wprowadzony przez brytyjskiego socjologa Anthony Giddensa (profesora London School of Economics) termin socjologiczny, określający epokę globalnego społeczeństwa, w której żyjemy i jej filozofię, w której nacisk kładzie się m.in. na wolność jednostki jako dobro najwyższe, relatywizm i zaufanie – przyp. red.

Piśmiennictwo:

1. Penta M., Baban A.: Dangerous agent or saviour? HPV vaccine representations on online discussion forums in Romania. Int. J. Behav. Med., 2014; 21: 20–28
2. Gray C.F.I., Jaeger M., Lenneis A. i wsp: Young women’s experiences of the HPV vaccine in Scotland, Spain, Serbia and Bulgaria. Int. J. Behav. Med., 2014; 21: 11–19
3. Brownlie J., Howson A.: ‘Between the demands of truth and government’: health practitioners, trust and immunisation work. Soc. Sci. Med., 2006; 62: 433–443
4. Petersen A., Davis M., Fraser S., Lindsay J.: Healthy living and citizenship: an overview. Crit. Public Health., 2010; 20: 391–400
5. Casiday R.E.: Children’s health and the social theory of risk: insights from the British measles, mumps and rubella (MMR) controversy. Soc. Sci. Med., 2007; 65: 1059–1070
6. Ayo N.: Understanding health promotion in a neoliberal climate and the making of health conscious citizens. Crit. Public. Health, 2012; 22: 99–105
7. Ericson R., Barry D., Doyle A.: The moral hazards of neo-liberalism: lessons from the private insurance industry. Econ. Soc., 2000; 29: 532–558
8. Crawford R.: Health as a meaningful social practice. Health, 2006; 10: 401–420
9. Hobson-West P.: Understanding vaccination resistance: moving beyond risk. Health Risk Soc., 2003; 5: 273–283
10. Elliman D., Bedford H.: Should the UK introduce compulsory vaccination? Lancet, 2013; 381: 1434–1435
11. Todorova I., Alexandrova-Karamanova A., Panayotova Y. i wsp.: Managing uncertainty: healthcare professionals’ meanings regarding the HPV vaccine. Int. J. Behav. Med., 2014; 21: 29–36
12. Kennedy C., Gray C., Hogg R.: ‘Just that Little Bit of Doubt’: Scottish parents’, teenage girls’ and health professionals’ views of the MMR, H1N1 and HPV Vaccines. Int. J. Behav. Med., 2014; 21: 3–10
13. Witteman H.O., Zikmund-Fisher B.J.: The defining characteristics of Web 2.0 and their potential influence in the online vaccination debate. Vaccine, 2012; 30: 3734–3740
14. Betsch C., Brewer N.T., Brocard P. i wsp.: Opportunities and challenges of Web 2.0 for vaccination decisions. Vaccine, 2012; 30: 3727–3733
15. Kata A.: A postmodern Pandora’s box: anti-vaccination misinformation on the Internet. Vaccine, 2010; 28: 1709–1716
16. Connolly T., Reb J.: Toward interactive, Internet-based decision aid for vaccination decisions: better information alone is not enough. Vaccine, 2012; 30: 3813–3818
17. Chatterjee A., O’Keefe C.: Current controversies in the USA regarding vaccine safety. Expert Rev. Vaccines, 2010; 9: 497–502
18. Gullion J.S., Henry L., Gullion G.: Deciding to opt out of childhood vaccination mandates. Public Health Nurs., 2008; 25: 401–408
19. Lupton D.: The imperative of health: public health and the regulated body. Thousand Oaks: Sage; 1995
20. Casper M.J., Carpenter L.M.: Sex, drugs, and politics: the HPV vaccine for cervical cancer. Sociol. Health Illn., 2008; 30: 886–899
21. Senier L.: “It’s Your Most Precious Thing”: worst-case thinking, trust, and parental decision making about vaccinations. Sociol. Inq., 2008; 78: 207–229
22. Giddens A.; Modernity and self-identity: self and society in the late modern age. Cambridge: Polity; 1991
23. Alaszewski A.: Risk, trust and health. Health Risk. Soc., 2003; 5: 235–239
24. Hobson-West P.: ‘Trusting blindly can be the biggest risk of all’: organised resistance to childhood vaccination in the UK. Sociol Health Illn. 2007; 29: 198–215
25. Beck U.: Risk society: towards a new modernity. London: Sage; 1992
26. Giddens A.: The consequences of modernity. Cambridge: Polity; 1990
27. Armstrong D.: The rise of surveillance medicine. Sociol. Health Illn., 1995; 17: 393–404
28. Fisher J.A., Ronald L.M.: Sex, gender, and pharmaceutical politics: from drug development to marketing. Gend. Med., 2010; 7: 357–370
29. Thompson A.: Human papilloma virus, vaccination and social justice: an analysis of a Canadian school-based vaccine program. Public. Health Ethics, 2013; 6: 11–20
30. Velan B.: Acceptance on the move public reaction to shifting vaccination realities. Hum. Vaccin. 2011; 7: 1261–1270
31. Malmqvist E., Natunen K., Lehtinen M., Helgesson G.: Just implementation of human papilloma virus vaccination. J. Med. Ethics., 2012; 38: 247–249
32. Bragesjo F., Hallberg M.: Dilemmas of a vitalizing vaccine market: lessons from the MMR vaccine/autism debate. Sci Context. 2011; 24: 107–125
Wybrane treści dla pacjenta
  • Szczepienie przeciwko pałeczce hemofilnej typu b (Hib)
  • Szczepienia przed wyjazdem do Afryki Południowej
  • Szczepienia przed wyjazdem na Karaiby (Wyspy Karaibskie)
  • Szczepienie przeciwko gruźlicy
  • Szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce
  • Szczepienia przed wyjazdem do Afryki Północnej
  • Szczepienie przeciwko meningokokom
  • Szczepienie przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi
  • Szczepienie przeciwko środkowoeuropejskiemu odkleszczowemu zapaleniu mózgu
  • Ostre uszkodzenie nerek w ciąży

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań