Lekarz Bartosz Poloczek

Podziękowania dla lekarza

• • M

    Znowu trafiłam na dr Poloczka, poznał mnie rzecz jasna z cesarki kilka last wstecz... Tym razem znieczulenie ogólne - 6 godzinne. Wcześniej pogłębiony i profesjonalny wywiad medyczny, jego słowa "przez najbliższe kilka godzin nie będzie dla mnie ważniejszej osoby niż pani" mnie rozczuliły i upewniły w tym, że jest się w dobrych rekach. Oczywiście nie zabrakło żartów i żarcików i szerokieeego uśmiechu. Po zabiegu wyjątkowa troska i monitorowanie stanu zdrowia, tyle razy wyznałam mu miłość, że już nawet mój mąż przytaknął na te wyznania. Doktor dzwonił dzień po zabiegu, wypytywał o samopoczucie. Cudowny anestezjolog!
  • Aha

    Pan Doktor znieczulał mojego synka do zabiegu. Bardzo mu dziękuję za opiekę, rozmowę, fachową pomoc i aurę którą rozsiewa dookoła. Jego poczucie humoru i uśmiech powodują spokój ducha u pacjentów. Bardzo polecam
  • M

    Ten anestezjolog znieczula... poczuciem humoru! Trafilam go na cesarce i swoimi żartami, uśmiechem i luźnym podjesciem sprawil ze operacja (pomimo bólul była super. Może komus nie podobać się jego styl bycia, ale mnie ujął mówiąc przy wykonywaniu wkłucia, że "on to widzioł yno roz na Youtubie, ale prosze sie nie martwić". Śpiewał, żartował wszyscy - nawet lekarze którzy meczyli się ze mną wcześniej przy próbie porodu sn byli usmiechnieci i skorzy do żartów. Ukoronowaniem swietnej atmosfery były narodziny zdrowego syna :) Po znieczuleniu czułam się super. Dziekuje dr Poloczkowi i jego ekipie od znieczuleń, cieszę się że trafilam na taką ekipę, bo długie godziny cierpien na porodowce mnie zalamaly... Jestescie super :)