Pytanie nadesłane do redakcji
Moja 64-letnia mama do tej pory miała wykonywane badanie cytologiczne co roku i zawsze wynik wskazywał II grupę. Teraz miała 2-letnią przerwę i wynik cytologii był następujący: ASC-US, cechy atrofii, stan zapalny; kontrola cytologiczna po leczeniu przeciwzapalnym i próbie hormonalnej. Lekarz zalecił lek Gynalgin przez 10 dni i lek OEKOLP również przez 10 dni, potem jeden dzień przerwy i kolejnego dnia wykonanie kontrolnej cytologii. Wynik tej kontrolnej cytologii to znów ASC-US, do obserwacji; kontrola cytologiczna za 3-4 miesiące. Tak więc, tym razem specjalista cytomorfologii nic nie napisał o stanie zapalnym i atrofii, natomiast dalej jest wynik ASC-US. Chciałam się dowiedzieć, czy to nie jest wskazaniem do zrobienia kolposkopii? Czy wystarczy sama obserwacja i powtarzanie często cytologii? Nie chcielibyśmy, żeby potem było za późno na leczenie. Czy ASC-US, czyli nieprawidłowe komórki nabłonka wielowarstwowego płaskiego o nieokreślonym znaczeniu może sugerować, że jednak mogą być jakieś komórki nowotworowe? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Szanowna Pani,
kolposkopia, czyli oglądanie przez urządzenie optyczne powierzchni szyjki macicy, pochwy i sromu jest badaniem niebolesnym i nieinwazyjnym. Kolposkop to urządzenie, z użyciem którego można uzyskać od 4- do 50-krotnego powiększenia obrazu badanych narządów. Na jego podstawie ocenia się strukturę nabłonka, kolor, układ i przejrzystość oraz naczynia krwionośne. Statystyki pokazują, że za pomocą kolposkopu wykrywalność raka szyjki macicy wynosi 77-93%. Podczas badania kolposkopem można od razu pobrać wycinek oraz wyskrobiny z kanału szyjki macicy do dalszej diagnostyki.
Badanie cytologiczne polega na mikroskopowej ocenie rozmazu pobranego z tarczy i kanału szyjki macicy. Wykrywalność raka szyjki macicy za jej pomocą to 75-90%.
Opisana przez Panią diagnostyka jest prowadzona prawidłowo. Leczymy stan zapalny i ponownie wykonujemy badanie cytologiczne. Moim zdaniem, powtórzenie cytologii oraz stały nadzór lekarza prowadzącego w zupełności wystarczy.
Jeśli jednak ma Pani wątpliwości i taka sytuacja nie daje Pani spokoju, proszę porozmawiać z lekarzem prowadzącym i poprosić go o skierowanie na badanie kolposkopem. Osobiście uważam, że jeśli to pomoże wyzbyć się niepotrzebnego stresu pacjenta i jego rodziny, należy takie badanie przeprowadzić.