Akcja ratownicza przy karambolu na A1

26.01.2017

Dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądowały przy autostradzie A1, gdzie doszło do karambolu - poinformowała w czwartek rzeczniczka prasowa LPR Justyna Sochacka. "Na miejscu są dwa śmigłowce, ale ze względu na warunki pogodowe nie mogą wystartować z rannymi" - powiedziała Sochacka. Jak poinformowała, jedna osoba w stanie ciężkim została przewieziona karetką do centrum ratunkowego w Łodzi, z lekarzem LPR.

"Wszyscy ranni z pierwszego karambolu, do jakiego doszło w czwartek rano na autostradzie A1, zostali już przetransportowani do szpitali; trwa akcja ratownicza przy drugim zdarzeniu” – poinformował rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi st. kpt. Jędrzej Pawlak.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak polecił komendantom wojewódzkim, aby udali się na miejsce karambolu. Jak poinformowano, minister jest w stałym kontakcie z łódzkimi komendantami straży pożarnej i policji. Na miejscu jest też policyjny śmigłowiec.

Jak podaje straż pożarna, w pierwszym karambolu było 10 rannych. Wszyscy poszkodowani byli na bieżąco uwalniani przez strażaków z aut i przekazywani obecnym na miejscu zespołom ratownictwa medycznego. Jak powiedział Pawlak, na miejsce zostały skierowane 4 śmigłowce, ale ze względu na gęstą mgłę wyleciały tylko 2 z nich. Trwa akcja ratunkowa przy drugim zdarzeniu; tam było mniej poszkodowanych - poinformował Pawlak.

W pierwszym karambolu bardzo zniszczone zostały kabiny dwóch ciężarówek, które prawdopodobnie zapoczątkowały kolizję. Warunki drogowe są bardzo trudne. Mgła ogranicza widoczność do 200 metrów - podała straż.

Jak podaje MSWiA, na miejscu pracuje 100 policjantów oraz 70 strażaków. "W razie potrzeby jesteśmy w stanie zapewnić pomoc dodatkowych funkcjonariuszy" – podkreślił minister, cytowany w komunikacie. Na miejscu jest też 8 karetek pogotowia.

Do karambolu na autostradzie A1 doszło około godz. 8.40 w miejscowości Moszczenica (pow. piotrkowski). Na trasie w kierunku Łodzi zderzyło się około 40 samochodów osobowych i ciężarówek. Później na tym samym odcinku autostrady w miejscowości Wola Bykowska w kierunku Częstochowy również doszło do zderzenia około 30 kolejnych samochodów - informuje resort.

Autostrada A1 jest zablokowana w obu kierunkach. "Policjanci wyznaczają objazdy i informują kierowców, że autostrada będzie nieprzejezdna przez wiele godzin. W akcję są zaangażowani policjanci z trzech województw: łódzkiego, śląskiego i mazowieckiego" - podało MSWiA.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.