Coraz mniej lekarzy w karetkach

13.06.2018
Dziennik Gazeta Prawna

Od kilku lat, obserwujemy malejące zainteresowanie lekarzy pracą w systemie ratownictwa medycznego w fazie przedszpitalnej – mówi Diana Głownia, rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego. W woj. podkarpackim do lipca 2017 r. ubyło 10 karetek specjalistycznych, a przybyło 11 podstawowych. Na Śląsku od 2017 r. do marca br. zmieniono standard 23 zespołów. Umożliwiło to uruchomienie dodatkowych 6 podstawowych zespołów oraz 5 nowych miejsc stacjonowania. W woj. zachodniopomorskim od zeszłego roku liczba specjalistycznych zespołów zmniejszyła się o 9, a podstawowych wzrosła o 13.

– W strukturach opieki zdrowotnej jest miejsce dla ratowników medycznych jako paramedyków, wspierających działania lekarzy. Wszędzie jednak działają oni pod nadzorem i odpowiedzialnością specjalistów medycyny ratunkowej. Podkreślić należy, że nie wykonują oni samodzielnie świadczenia zdrowotnego, a jedynie różnego stopnia zaawansowania czynności ratunkowe – podkreśla prof. Juliusz Jakubaszko, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Ratunkowej.

Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich podkreśla, że obecność lekarza istotna jest w sytuacjach kryzysowych, zdarzeniach masowych. Gdy w karetce wezwanej na miejsce wypadku jest lekarz, pewniej czują się przedstawiciele innych służb udzielających pomocy, choćby strażacy. Przyznaje jednak, że lekarze nie chcą pracować w systemie, a przez to, że jest ich mniej, staje się on tańszy.

Były już wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz, który był odpowiedzialny za system ratownictwa, twierdzi, że zmniejszająca się liczba karetek specjalistycznych nie powinna niepokoić. Wskazuje, że są kraje, w których w ogóle nie ma lekarzy w systemie ratownictwa, np. we Francji w karetkach jeżdżą strażacy będący ratownikami medycznymi, w Stanach Zjednoczonych system oparty jest na paramedykach.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.