Pracowite Święta krakowskich ratowników

27.12.2019
KPR

Niemal 600 wyjazdów zanotowały zespoły Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego podczas minionych Świąt Bożego Narodzenia. Tegoroczne Święta były bardzo trudne, ponieważ doszło do wypadków śmiertelnych. Były też piękne – zespół KPR w Boże Narodzenie przyjął poród.

Tegoroczne Święta były dla krakowskich dyspozytorów i dla zespołów ratownictwa medycznego KPR jak zwykle pracowite. Od Wigilii od godz. 16 do godz. 7 rano dziś (27 grudnia) zanotowano 588 wyjazdów. To liczba zbliżona do statystyki z ubiegłego roku.

Jedną z piękniejszych chwil były narodziny chłopczyka, który przyszedł na świat 25 grudnia w Skawinie. Rodzice nie zdążyli nawet wyruszyć do szpitala i zespół Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego przyjął poród w domu. Chłopczyk uzyskał 10 punktów w skali Apgar i razem z mamą został przewieziony do szpitala.

Podobnie jak w latach poprzednich, w tym roku najczęściej wysyłano karetki do pacjentów z problemami kardiologicznymi. Na drugim miejscu były wezwania do ostrego bólu brzucha. Doszło też do kilku przypadków nagłego zatrzymania krążenia i nasze zespoły prowadziły resuscytację, niestety, nie zawsze udaną.

Niestety, w tym roku były problemy z pacjentami pod wpływem alkoholu, którzy zachowywali się agresywnie wobec zespołów ratownictwa medycznego.

W dzień Bożego Narodzenia doszło również do tragedii. Około południa na osiedlu Złotego Wieku w Krakowie doszło do poważnego wypadku samochodowego. Mimo długo trwającej resuscytacji zespołowi KPR nie udało się uratować młodego człowieka.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.