130 lat temu powstało w Krakowie pierwsze w Polsce, a drugie w Europie pogotowie ratunkowe. 6 czerwca 1891 roku po raz pierwszy pospieszyła do pacjentów „wyciągniętym kłusem” karetka konna Krakowskiego Ochotniczego Towarzystwa Ratunkowego.
Historię oraz codzienną pracę Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego w pigułce przedstawia wystawa plenerowa, którą można oglądać do 30 czerwca 2021 roku na krakowskich Plantach u wylotu ulicy św. Anny.
– Krakowskie Pogotowie Ratunkowe ma już 130 lat i jest najstarszą tego typu placówką w Polsce i drugą w Europie – mówił Łukasz Smółka, wicemarszałek województwa małopolskiego podczas otwarcia wystawy. – Jest dla nas szczególnie ważny rozwój nowoczesnego ratownictwa medycznego i poprawa bezpieczeństwa Małopolan, stąd ciągły proces modernizacji. W zeszłym roku zakupiliśmy 50 specjalistycznych ambulansów, które trafiły do placówek medycznych w regionie. Wspieramy pogotowie w jego ciężkiej pracy, wyjątkowo trudnej w czasie pandemii, kupując ambulanse czy sprzęt, ale to nie sprzęt ratuje życie, lecz ludzie. Dziękuję pracownikom pogotowia za służbę i pomoc bliźniemu, szczególnie w trudnym czasie pandemii COVID-19.
Początkowo dyżury pogotowia były ochotnicze, nieodpłatne, a na pierwsze wyposażenie składało się pięć par noszy oraz wyposażony w dzwonek ambulans zaprzęgnięty w dwa konie. Krakowska stacja powstała na wzór pierwszego pogotowia w Europie, pogotowia wiedeńskiego, które utworzone zostało w roku 1883.
Krakowskie Pogotowie Ratunkowe tworzyło historię ratownictwa medycznego, uruchamiając automobile sanitarne, wprowadzając systemy łączności radiowej czy pierwsze specjalistyczne wyposażenie takie jak np. kuferki wypadkowe czy oparzeniowe.
Współczesne Krakowskie Pogotowie Ratunkowe to 37 zespołów ratownictwa medycznego w nowoczesnych ambulansach wyposażonych w najwyższej klasy sprzęt medyczny oraz systemy łączności i lokalizacji. W naszych ambulansach staramy się wykorzystywać najnowsze osiągnięcia technologii, więc mamy urządzenia nie tylko te, które są wymagane wg obowiązujących przepisów, ale również wyposażenie wykraczające ponad standard, jak np. aparaty do mechanicznej kompresji klatki piersiowej podczas resuscytacji, taktyczne stazy do tamowania krwotoków czy tez videolaryngoskopy.
– W ciągu tych 130 lat pod kątem technologicznym zmieniło się wszystko, bo medycyna i ratownictwo medyczne zrobiły niesamowity postęp – mówi Małgorzata Popławska, dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. – Mimo tych wielkich przemian, pod jednym względem jesteśmy cały czas w tym samym miejscu: zawsze przy pacjencie. Innymi technikami, nadal jednak robimy to samo: spieszymy na wezwanie, pomagamy, ratujemy.
