Tabor kaliskiego szpitala jest wymieniany sukcesywnie – powiedział we wtorek wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski podczas uroczystości przekazania trzech nowoczesnych ambulansów za łączną kwotę 1,8 mln zł. Podkreślił, że dzięki karetkom pacjenci będą mogli czuć się bezpiecznie i poprawi się komfort pracy ratowników medycznych.
Zakup karetek dla kaliskiego szpitala sfinansował urząd marszałkowski. Koszt jednej wynosi 600 tys. zł. Kierownik pogotowia ratunkowego Maria Szafrańska powiedziała, że pojazdy wyposażone są w sprzęt "z wysokiej półki”. W każdym z ambulansów – jak podkreśliła – znajdują się niezbędne w czasie pandemii respiratory stacjonarne i przenośne.
"Karetki są wyposażone w ssaki umożliwiające odśluzowywanie wydzieliny. Mamy krzesła z systemem płozowym, które umożliwiają bezpieczne transportowanie pacjentów i ułatwiają pracę ratowników. Otrzymaliśmy również pompy infuzyjne, które służą do precyzyjnego dawkowania leków drogą dożylną” – poinformowała.
Dyrektor szpitala Radosław Kołaciński podkreślił, że urząd marszałkowski systematycznie dba o placówkę. W ciągu ostatnich trzech lat urząd przekazał łącznie 4 mln zł, za co kupiono 6 pojazdów. Obecnie szpital będzie miał do dyspozycji 10 karetek.