Rumuński rząd rozważa legalizację łapówek wręczanych lekarzom. Obecnie pracuje nad prawną definicją „gestów wdzięczności” i sposobem odprowadzania od nich podatków – donosi serwis politico.eu.
Fot. Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta
Łapówkarstwo jest w rumuńskim systemie ochrony zdrowia powszechne. Przyczyna? Zarobki lekarzy i pielęgniarek nieproporcjonalne w stosunku do wykonywanej przez nich pracy – podkreśla politico.eu. Portal publikuje wyniki badań, z których wynika, że w 2013 r. za przyjęcie do szpitala należało wsadzić do koperty średnio 63 euro.
- Władze mają prawo sankcjonować takie opłaty dopóty, dopóki rumuńska służba zdrowia będzie niedofinansowana – mówi w rozmowie z serwisem dr Gheorghe Borcean z Rumuńskiej Akademii Medycznej. – Gdy lekarze będą dostawać godziwe pensje, „gesty wdzięczności” zostaną zdelegalizowane.
Tymczasem rumuńscy lekarze wzywają do gruntownej naprawy systemu: „Nie chcemy kopert, tylko nowoczesnego systemu ochrony zdrowia. W rozmowach z pacjentami chcemy mówić o tym, co im dolega i jak to wyleczyć, a nie prowadzić finansowe negocjacje” – napisali w niedawnym apelu. Premier Victor Ponta niedawno zapowiedział program stopniowych podwyżek dla lekarzy.