×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Brak lekarzy w centrum urazowym w Sosnowcu

Centrum Urazowe w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu od 1 kwietnia nie będzie miało obsady lekarskiej specjalistów medycyny ratunkowej, co uniemożliwi jego normalne działanie – podał w czwartek w Sejmie wiceminister zdrowia.

szpital, sosnowiec, sala operacyjna

Pusta sala operacyjna w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Sosnowcu. Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Gazeta

Wiceminister Marek Tombarkiewicz odpowiadał w czwartek na pytania posłów PiS: Ewy Malik, Waldemara Andzela i Dariusza Starzyckiego w sprawie strategii i programu naprawczego dla Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu w związku "z zagrożeniem utraty statusu centrum urazowego".

„Czy WSS nr 5 spełnia kryterium centrum urazowego, którego uruchomienie było warunkiem pozyskania ogromnych nakładów finansowych przeznaczonych na remont z uwzględnieniem m.in. lotniska?” – pytała pos. Malik.

Wiceminister w odpowiedzi powołał się na rozmowę z wicedyrektorem ds. medycznych sosnowieckiego szpitala. „Faktycznie od 1 kwietnia nie ma specjalistów medycyny ratunkowej, a to jest warunek graniczny funkcjonowania centrum urazowego. Rozporządzenie ministra zdrowia z 2010 r. o centrach urazowych jasno mówi, że w centrum urazowym musi funkcjonować zespół urazowy, podstawą którego jest lekarz specjalista medycyny ratunkowej, wymagana jest całodobowa obecność specjalisty medycyny ratunkowej” – powiedział.

„Na dzisiaj po tej informacji wynika, że centrum urazowe nie spełnia wymogów rozporządzenia ministra zdrowia, w związku z czym nie będzie mogło rozliczać procedur ratunkowych” – dodał.

Jak poinformował wiceminister, centrum urazowe funkcjonuje w Szpitalu św. Barbary od 2009 r., w ub. roku udzieliło pomocy 156 osobom. „Co drugi dzień jest więc pacjent kwalifikujący się do leczenia w ramach centrum urazowego. W związku z tym brak specjalistów medycyny ratunkowej jest olbrzymim problemem dla centrum urazowego” – mówił.

Według jego informacji, w połowie kwietnia w szpitalu ma zostać zatrudniony pierwszy specjalista medycyny ratunkowej, który w ciągu następnych 2-3 miesięcy ma zorganizować cały zespół na nowo; planowane jest zatrudnienie co najmniej 4 specjalistów medycyny ratunkowej. Tombarkiewicz wskazał, że w związku z tą sytuacją zamierza wystąpić do Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby przeprowadził kontrolę w centrum urazowym.

Wiceminister zaznaczył jednocześnie, że działanie szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR) w Sosnowcu nie jest zagrożone i jest tam pełna obsada lekarska.

Przypomniał też, że organem tworzącym dla sosnowieckiego szpitala jest samorząd woj. śląskiego, a ministerstwo nie może ingerować np. w kwestie restrukturyzacyjne.

Dyrekcja Szpitala św. Barbary nie odniosła się w czwartek do informacji przekazanych w Sejmie. Jak poinformował rzecznik szpitala Mirosław Rusecki, oświadczenia w tej sprawie można się spodziewać w piątek.

To kolejny szpital w Zagłębiu, który ma problemy w związku z brakiem obsady lekarskiej. Niedawno w Szpitalu Specjalistycznym im. Sz. Starkiewicza – Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej z powodu braku lekarzy przez 1,5 miesiąca nie działał oddział internistyczny.

01.04.2016
Zobacz także
  • Radom - szpital postawił lekarzom ultimatum
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta