Trwają prace nad możliwością połączenia krajowej karty płatniczej z kartą ubezpieczenia zdrowotnego – dowiedziały się Dziennik Gazeta Prawna i Tok FM. – Pomysł wynika z chęci wprowadzenia przez polskie banki nowego systemu rozliczeń i przejścia na własny system, co by się wiązało z możliwością udostępnienia klientom nowych kart z funkcjami płatniczymi dla wszystkich użytkowników rynku – tłumaczy wiceminister zdrowia Piotr Gryza.
fot. LaTunya Howard, U.S. Navy [Domena publiczna], via Wikimedia Commons
– Gdyby poszerzyć ich funkcjonalność o cechy identyfikacyjne związane z obszarem zdrowia, znaczna część obywateli otrzymałaby karty z nowym profilem – podkreśla Gryza. – Dla tych osób, które nie mają konta, trzeba wymyślić inny sposób zaopatrzenia w kartę – przyznaje.
– Oprócz funkcji uwierzytelniającej dodatkową i uruchamianą za zgodą pacjenta mogłaby być możliwość umieszczenia na KUZ tzw. danych ratunkowych (m.in. grupy krwi czy informacji o uczuleniach), do których dostęp miałby uprawniony pracownik ochrony zdrowia – wyjaśnia Marek Ujejski, członek powołanego przez ministra zdrowia zespołu ds. strategii informatyzacji w ochronie zdrowia.
– Koncepcja tzw. bezpiecznych kontenerów umieszczonych na karcie typu Java gwarantuje pełną ich separację. Kontenerem płatniczym może zarządzać podmiot bankowy, a kontenerem zdrowotnym właściwy podmiot wskazany przez ministra zdrowia. Żaden z tych podmiotów nie ma dostępu do kontenera drugiego podmiotu. Zapewniają to metody kryptograficzne – podkreśla Ujejski.