Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej, „w pełni rozumiejąc sytuację osób o znacznym stopniu niepełnosprawności, w których imieniu prowadzony jest protest w Sejmie”, zaapelowało do premiera o „niezwłoczne podjęcie rzeczowych rozmów zmierzających do zbliżenia stanowisk i rozwiązania problemu”.
Jeden z niepełnosprawnych protestujących w Sejmie, 9 maja 2018. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
W ocenie samorządu lekarskiego Państwo powinno ze szczególną troską odnosić się do uzasadnionych potrzeb osób niepełnosprawnych, dlatego Prezydium NRL apeluje o doprowadzenie do kompromisowego zakończenia trwającego już kilkadziesiąt dni protestu osób niepełnosprawnych.
Jednocześnie PNRL ostrzega, że zaproponowane w projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności rozwiązanie, polegające na przyznaniu osobom posiadającym orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności m.in. prawa do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością może skutkować znacznym ograniczeniem dostępu do rehabilitacji leczniczej, w szczególności rehabilitacji ogólnoustrojowej w warunkach stacjonarnych, dla innych grup pacjentów, ze względu na nielimitowany dostęp do tych świadczeń dla osób posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Według danych GUS liczba osób z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności w roku 2014 wyniosła 1,062 mln w skali Polski. Odsetek osób niepełnosprawnych prawnie w skali kraju wynosi około 11%, z czego ok. 1/3 ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności. „Prawo do nielimitowanego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej uzyska więc ok. 4% społeczeństwa” – wylicza samorząd lekarski. W roku 2017 udzielono świadczeń w zakresie rehabilitacji ogólnoustrojowej w warunkach stacjonarnych 136,8 tys. osób w skali Polski.
Jakie propozycje rozwiązań przedstawia PNRL? Określenie limitów (np. rocznych) dotyczących wymiaru dostępu do świadczeń w rodzaju rehabilitacja lecznicza dla świadczeniobiorców posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. „W szczególności taki limit powinien być określony dla rehabilitacji ogólnoustrojowej w warunkach stacjonarnych” – postuluje samorząd lekarski.