×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Pandemia uniemożliwiła przygotowanie zapasów krwi

Izabela Próchnicka

Pandemia koronawirusa i związane z nią ograniczenia dodatkowo uniemożliwiły stacjom krwiodawstwa odpowiednie przygotowanie zapasów krwi na wakacje – ocenia prof. Piotr Radziwon, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Krwiodawcy apelują o oddawanie krwi.


Fot. pixabay.com

– Pandemia dodała jeszcze dodatkowy stopień trudności, bo uniemożliwiła nam przygotowanie się do wakacji, które zwykle robiliśmy. Zaczynaliśmy od marca, kwietnia nawet, tak sterując pobieraniem krwi, żeby wchodzić w okres wakacyjny z pewną nadwyżką w magazynach – powiedział PAP Radziwon.

Zaznaczył, że i tak nie było to proste, bo należy zawsze w planowaniu uwzględniać to, że czerwone krwinki można maksymalnie przechowywać 42 dni, nie da się więc zbudować dużych zapasów.

– Kontrolując te zapasy, możemy wchodzić w wakacje z wyższym zapasem krwi. W związku z tym czerwiec czy początek lipca udaje nam się przeżyć łatwiej i zabezpieczać szpitale, natomiast w tym czasie pobieramy krew na drugą część wakacji. Do te pory tak nam się to zwykle udawało, natomiast pandemia sprawiła, że nie mogliśmy pojechać do szkół, zakładów pracy – ze zrozumiałych względów epidemiologicznych nie było to możliwe – i związku z tym tego zapasu, który by nam pomógł łatwiej rozpocząć wakacje, nie było – wyjaśnił Radziwon.

– Tak czy inaczej te wakacje nie są i nie będą okresem łatwym, bo wydajemy krew na bieżąco – powiedział dyrektor białostockiego RCKiK. Zaznaczył, że magazyny krwi nie są tak pełne jak tego chciałyby stacje, stąd prośby do krwiodawców o oddawanie krwi, by „nie ustawali w radości oddawania krwi, służenia innym”.

Białostocka stacja krwiodawstwa regularnie publikuje informacje o kolejnych miejscowościach, do których w kolejne dni przyjeżdża krwiobus i gdzie będzie można oddać krew. Na stronie internetowej RCKiK jest też zamieszczona graficzna informacja, jakich grup krwi brakuje najbardziej.

Najbardziej potrzebna jest krew grupy 0 Rh minus, gdyż – jak przypomina Radziwon – tę grupę można podać pilnie każdemu, gdy nie ma czasu na oznaczenie pacjentowi grupy krwi. – Stąd te zapasy nam się wyczerpują bardzo szybko – powiedział Radziwon. Zaapelował jednocześnie do lekarzy, aby tam, gdzie jest czas na określenie grupy krwi pacjenta, korzystali z tego i nie wykorzystywali krwi grupy 0 Rh minus, by tę krew „zaoszczędzić”.

Radziwon przypomina, że niezależenie od pandemii, zazwyczaj w wakacje jest większe zapotrzebowanie na krew niż w innych miesiącach roku, bo wiele osób podróżuje, są wypadki drogowe, ale także „pełną parą” pracują szpitale, krew jest potrzebna do zabiegów.

– To jest jeden wskaźnik. Drugi – w wakacje część krwiodawców nie oddaje krwi, bo akurat wyjeżdża gdzieś na urlop – powiedział PAP Radziwon. Dodał, że skutkuje to tym, że po powrocie z zagranicy krwiodawcy przez różny czas nie mogą oddawać krwi. Dodał, że też czas dyskwalifikacji z możliwości oddania krwi zależy od tego, z jakiej części świata krwiodawca wraca.

Radziwon dodaje, że latem nie ma też w dużych miastach studentów, trudno o organizowanie poboru krwi w zakładach pracy, pracownicy są na urlopach. – To sprawia, że mamy, że tak powiem większy ból głowy jak pobrać tą ilość krwi, żeby nikomu jej nie zabrakło, dlatego wakacje są po prostu trudnym okresem – mówi Radziwon i zaznacza, że taka sytuacja jest co roku.

Prof. Piotr Radziwon podkreślił, że Białostocczyzna jest regionem, gdzie jest najwięcej w Polsce krwiodawców na tysiąc mieszkańców. – W związku z tym mamy najwięcej donacji (62 donacje na tysiąc mieszkańców), to prawie dwa razy tyle co średnia (ok. 33–35 donacji na tysiąc mieszkańców we wspólnocie europejskiej), z czego bardzo się cieszymy. Oczywiście wszystkim dawcom bardzo dziękujemy, bo to ułatwia nam wypełnianie naszej misji i zaopatrywanie (w krew) szpitali na bieżąco – powiedział Radziwon.

22.07.2021
Zobacz także
  • Rośnie zapotrzebowanie na krew
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta