Rząd przygotuje do ratyfikacji konwencję bioetyczną, a klub PO pracuje nad ustawą o in vitro – czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Projekt ustawy, przygotowywany przez specjalny zespół klubu PO, nie będzie odnosił się do liczby wytwarzanych zarodków ani ich mrożenia. Ustawa "będzie dotyczyć wyłącznie ogólnych kwestii, jak ochrona zarodków po ich utworzeniu i zakaz ich niszczenia" – mówi Małgorzata Kidawa-Błońska. Według niej szczegółowe kwestie medyczne powinny być rozstrzygane w programach medycznych.
Z kolei rząd ma szybko przygotować do ratyfikacji konwencję bioetyczną Rady Europy, którą Polska podpisała w 1999 r. Zajmą się tym minister sprawiedliwości Jarosław Gowin i pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska–Rajewicz. Konwencja jest podstawowym dokumentem regulującym w Europie sprawy z pogranicza medycyny, etyki i prawa. Zakazuje handlu zarodkami i gametami ludzkimi, selekcji zarodków ze względu na płeć, tworzenia ludzkich zarodków do celów naukowych czy wprowadzania u człowieka zmian genetycznych, które dziedziczyłoby jego potomstwo.
Rządowy program częściowej refundacji in vitro zapowiedziany ostatnio przez Donalda Tuska ma wejść w życie w lipcu 2013 r. niezależnie od prac nad ustawą.
