×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Patecki: Zmiana pokoleniowa to fakt

Małgorzata Solecka
Kurier MP

W Naczelnej Radzie Lekarskiej znalazło się kilku przedstawicieli Porozumienia Rezydentów OZZL, weszło do niej wielu innych nowych członków. Czy nowy kształt NRL i nowy prezes samorządu wzmocnią młodych lekarzy w sporach z Ministerstwem Zdrowia? – mówi w rozmowie z MP.PL jeden z liderów PR OZZL, członek NRL Damian Patecki.

Damian Patecki. Fot. arch. wł.

Małgorzata Solecka: Może nie szturmem, ale rezydenci wzięli sporo miejsc w Naczelnej Radzie Lekarskiej. Jak słychać, rośnie znów poziom niezadowolenia wśród młodych lekarzy, przybliża się wizja konfrontacji z resortem zdrowia w sprawie realizacji postanowień lutowego porozumienia. Liczycie na mocniejsze wsparcie samorządu dla waszych postulatów?

Damian Patecki: Rzeczywiście, w ostatni weekend doszło do pokoleniowej zmiany w samorządzie lekarskim. W ostatnich latach średnia wieku w Naczelnej Radzie Lekarskiej rosła z kadencji na kadencję. W dużym stopniu było to spowodowane tym, że co cztery lata byli do niej wybierani ci sami ludzie. Teraz to się zmieniło. Jest zupełnie nowy skład najważniejszego organu samorządu lekarskiego. Przy czym nie chodzi tylko o wiek. Nowi ludzie to nowe pomysły, nowa energia. Mniejsza skłonność do przyjmowania z góry, że czegoś nie uda się zrobić, że „tak być musi”.

Mniejsza skłonność do samoograniczania się?

Większość delegatów odrzuciła koncepcję, według której izby lekarskie są niemal wyłącznie organem władzy publicznej, w związku z czym nie mogą podejmować zbyt radykalnych działań. My wiemy, że samorząd lekarski wypełnia część zadań władzy publicznej. Tego nikt nie chce zmieniać, ale oczekiwania lekarzy są zupełnie inne. Skoro płacimy składki na utrzymanie i działalność izb, chcemy, by skutecznie i zdecydowanie broniły one naszej grupy zawodowej, naszych praw. Jeśli tego nie robiły, nie robią i nie będą robić, dochodzi do absurdu: lekarze płacą składki, by ktoś wykonywał zadania przynależne władzy publicznej, a więc państwu. Naszym zdaniem taki samorząd nie miałby sensu. Chcemy samorządu bardziej zaangażowanego po stronie lekarzy.

Państwo jednak przekazuje izbom pieniądze na działalność...

... przekazuje, bo zostało do tego zmuszone. Jednym z pionierów walki o przekazanie pieniędzy, które zgodnie z ustawą izbom lekarskim się należały, jest właśnie nowy prezes NRL, prof. Andrzej Matyja. To świadczy o takim jego podejściu do roli samorządu, do tego czym samorząd jest, z jakim się zgadzamy.

Niedługo będzie pierwszy praktyczny test dla nowych władz samorządu. Porozumienie Rezydentów niezwykle krytycznie oceniło projekt przepisów, które konsumują lutowe porozumienie. Kwestionujecie m.in. zapisy dotyczące bonu lojalnościowego i wyższych pensji dla specjalistów. Padają słowa, że resort zdrowia próbuje oszukać młodych lekarzy. Pojawia się groźba protestu – czy to w formie strajku generalnego, czy masowego wypowiadania umów o pracę. Są jakieś sygnały, że ministerstwo chce szukać kompromisu?

Są sygnały. Ale my w tej chwili nie oczekujemy kompromisu, tylko uwzględnienia przedstawionych przez nas uwag w formie zmiany projektu ustawy, który ostatecznie trafi do prac w rządzie. Czekamy na konkretne decyzje ze strony Ministerstwa Zdrowia, nie na kolejne słowa. W zależności od tego, jakie one będą, podejmiemy własne decyzje.

Czeka nas gorące lato?

Porozumienie Rezydentów OZZL czeka przede wszystkim dużo pracy. Udało nam się wiele zdziałać w wyborach do izb lekarskich, na poziomie izb okręgowych i na poziomie krajowym. Jesienią, w październiku, będą wybory w OZZL. Od nich zależy nawet więcej niż od wyborów w samorządzie lekarskim – to związek zawodowy ma możliwości prawne do wywierania realnego nacisku na decydentów.

Przejmiecie OZZL?

Chcemy przejąć odpowiedzialność. Pałeczkę w sztafecie pokoleń. Takie jest też oczekiwanie wieloletnich działaczy związku.

Rozmawiała Małgorzata Solecka

29.05.2018
Zobacz także
  • Nowy prezes Naczelnej Rady Lekarskiej
  • Szumowski: więcej pieniędzy w systemie
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta