Z kraju wyjechało w ostatnich latach 30 tys. lekarzy, czyli ich wykształcenie kosztowało nasz kraj 30 mld zł. Tyle zapłaciła biedna Polska bogatej Szwecji, Holandii i Wielkiej Brytanii – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami łodzi, odpowiadając na pytanie dotyczące ochrony zdrowia.
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Łodzi, 12 lipca 2018 r. Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta
Morawiecki przekonywał, że rząd uczynił już wiele, aby poprawić sytuację w ochronie zdrowia, choć – jak przyznał – jest jeszcze wiele obszarów wymagających zreformowania, co wynika z wielu lat zaniedbań i zachodzących zmian społecznych.
– Obiecaliśmy m.in., że ratownictwo medyczne będzie znowu ratownictwem państwowym – i dotrzymaliśmy słowa. W zeszłym roku dokonaliśmy zakupu sprzętu medycznego, szczepionek, leków czy wykupu świadczeń medycznych u świadczeniobiorców na kwotę 5 mld zł więcej niż było to planowane – mówił premier.
Przypomniał, że została przyjęta również ustawa, która będzie niełatwa do zrealizowania, ale rząd będzie robił wszystko, aby ją wykonać: przeznaczenie do 2024 roku na ochronę zdrowia 6 proc. PKB. – I znowu chcemy tutaj dotrzymać słowa, bo wiemy jak ważne jest przeznaczać więcej środków – stwierdził Morawiecki.
Premier zwrócił uwagę, że w „czasach poprzedników” wydawano 3,8 proc. PKB na ochronę zdrowia; dzisiaj to jest 4,7 proc. PKB. Ten jeden procent PKB to jest ok. 20 mld zł więcej – zauważył.
Morawiecki odniósł się również do sytuacji w szpitalach, z których wiele podlega samorządom. Zwrócił uwagę, że placówki te często gospodarują w fatalny sposób. Jako przykład podał sytuację szpitala w Grudziądzu, który został zadłużony na 500 mln zł.
Przypomniał też, że resort zdrowia zaproponował nowe zasady zatrudniania lekarzy w jednostkach. Jak mówił, dziś lekarz często pracuje w pięciu różnych szpitalach. W związku z tym zaoferowano zdecydowanie wyższą minimalną stawkę dla lekarza, który chce pracować w jednym szpitalu – stwierdził.
Szef rządu zwrócił uwagę, że wykształcenie jednego lekarza trwa ok. 10 lat, wliczając studia, specjalizację i kosztuje od pół miliona zł do miliona. Według niego z kraju wyjechało w ostatnich latach 30 tys. lekarzy, czyli ich wykształcenie kosztowało nasz kraj 30 mld zł.
– Tyle zapłaciła biedna Polska bogatej Szwecji, bogatej Holandii i bogatej Wielkiej Brytanii. To jest postawione na głowie. To nie jest normalne. – mówił Morawiecki. – Dlatego staramy się utrzymać lekarzy w Polsce. Wykształcić nowych.
Premier przyznał, że w ochronie zdrowia jest jeszcze wiele obszarów „przypominających stajnię Augiasza, które trzeba posprzątać”.