×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Szpitale powiatowe żądają i grożą

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Zwiększenie wartości umów, odroczenie wejścia w życie norm zatrudnienia pielęgniarek, umożliwienie rezydentom odbywania choć części specjalizacji w szpitalach powiatowych – to postulaty przedstawicieli powiatów i szpitali powiatowych, od których realizacji uzależniają kontynuowanie umów z NFZ.

Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta

Szpitale: sytuacja finansowa się pogarsza

W czwartek odbyło się spotkanie przedstawicieli Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych oraz Związku Powiatów Polskich poświęcone sytuacji w placówkach powiatowych. Ocena jest jednoznaczna: decyzje podejmowane na szczeblu Ministerstwa Zdrowia zagrażają stabilności szpitali powiatowych, ich sytuacja finansowa się systematycznie pogarsza, a w najbliższym czasie dojdą nowe wyzwania, którym placówki mogą nie podołać, co oznacza przerzucenie kosztów (rosnącego zadłużenia) na powiaty.

Spotkanie zaowocowało sformułowaniem trzech kluczowych postulatów pod adresem Ministerstwa Zdrowia i NFZ. Czego żądają placówki powiatowe i samorządowcy?

Przede wszystkim – pieniędzy. Postulują „zwiększenie wartości umów we wszystkich rodzajach świadczeń opieki zdrowotnej wymagających zaangażowania personelu medycznego i niemedycznego. Zmiana ta powinna nastąpić poprzez zwiększenie wyceny świadczeń o co najmniej 15 proc. Stale rosnąca presja płacowa, nasilona przez podpisywanie przez Ministra Zdrowia porozumienia z kolejnymi grupami zawodowymi bez zapewnienia odpowiednich źródeł finansowania wynikających z nich zobowiązań skutkuje pogłębieniem niestabilności finansowej szpitali powiatowych”.

Kolejny postulat dotyczy skutków porozumienia, które minister podpisał w lipcu z pielęgniarkami. W sierpniu już informowaliśmy o niezwykle ostrym stanowisku. Związku Powiatów Polskich w tej sprawie – teraz samorządowcy wytykają ministrowi nie tylko zgodę na podwyżkę, ale zwracają uwagę na niedoszacowanie skutków (nie tylko finansowych) innego punktu dotyczącego norm zatrudnienia: „Odroczenie wejścia w życie norm zatrudnienia personelu pielęgniarskiego do czasu zwiększenia liczby pielęgniarek w systemie. Brak personelu pielęgniarskiego na rynku pracy uniemożliwia wypełnienie projektowanych obowiązków prawnych w zakresie norm zatrudnienia, a tym samym spełnienia warunków udzielania świadczeń zdrowotnych. Ministerstwo Zdrowia wprowadzając ww. regulacje przenosi odpowiedzialność prawną wyłącznie na podmioty lecznicze, nie stwarzając im odpowiednich ku temu warunków”.

Powiaty i szpitale powiatowe domagają się wreszcie takich zmian w kształceniu podyplomowym lekarzy, które sprawią, że „znaczna liczba absolwentów podejmie kształcenie specjalizacyjne w szpitalach powiatowych, co pozwoli na odnowienie kadry w latach kolejnych”.

Sygnatariusze stanowiska – Waldemar Malinowski, prezes zarządu Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP) oraz Ludwik Węgrzyn, prezes zarządu Związku Powiatów Polskich – oświadczyli też, że jeśli żądania nie zostaną spełnione, szpitale powiatowe należące do OZPSP oraz z nim współdziałające nie przyjmą kolejnych propozycji finansowania świadczeń, w tym w ramach tzw. umowy sieciowej, i podejmą kroki w kierunku rozwiązania umów z Funduszem.

Szpitale powiatowe zwracają uwagę, że ministerstwo i rząd podejmują kolejne decyzje skutkujące wzrostem kosztów (podwyżki dla pielęgniarek, nowe rozwiązania dla lekarzy, które radykalnie zwiększają presję płacową, wyższe płace minimalne), za którymi nie idzie jednak wzrost nakładów, przede wszystkim wypłacanych w formie ryczałtu, który jest minimalnie wyższy od tego „zaproponowanego” szpitalom w 2016 roku (przy radykalnie wyższych kosztach).

Ministerstwo: jest coraz lepiej

Szpitale powiatowe przekonują o realnej groźbie zapaści finansowej (która uderzy w ich organy założycielskie, powiaty), tymczasem Ministerstwo Zdrowia przedstawia zupełnie inny obraz sytuacji finansowej szpitali. W czwartek resort poinformował, że się ona stopniowo poprawia, czego dowodem ma być obniżanie się zobowiązań wymagalnych. Rok temu suma zobowiązań wymagalnych wszystkich szpitali wynosiła blisko 1,7 mld zł, obecnie jest to 1,47 mld zł.

Resort sięgnął wręcz do prehistorii, przywołując dane z… 2004 r., kiedy zobowiązania wymagalne wynosiły blisko 5,9 mld zł, obecnie spadły do 1,47 mld zł. „Co więcej, obecnie 73 proc. wszystkich SPZOZ w ogóle nie ma zobowiązań wymagalnych” – podkreśliło MZ. Około 80 proc. zobowiązań wymagalnych generowanych jest przez ok. 50 szpitali, czyli jedynie 4,3 proc. działających SPZOZ. Są to przede wszystkim szpitale kliniczne oraz instytuty naukowe.

Co ze szpitalami powiatowymi? W nich też – zdaniem ministerstwa – sprawy idą w dobrym kierunku. „Suma zobowiązań wymagalnych SPZOZ, dla których organem sprawującym nadzór są powiaty lub miasta na prawach powiatu  na koniec 1. kwartału 2018 roku wyniosła 537,2 mln złotych. Na koniec 2016 roku było to 685,7 mln zł”.

– Sytuacja wciąż nie jest zadowalająca, jednak warte podkreślenia jest to, że poprawia się. Maleją zobowiązania wymagalne placówek – podkreśla wiceminister Sławomir Gadomski. Dodaje jednak: – Owszem, zadłużenie ogółem rośnie. Od 2005 r. do 2015 r. utrzymywało poziom 10 mld zł, a od trzech lat rośnie – do 11,8 mld zł po pierwszym kwartale 2018 r. Nie jest to jednak zjawisko negatywne, ponieważ działalność szpitali mierzona przychodami wzrosła znacznie bardziej.

03.09.2018
Zobacz także
  • Szpitalna intymność
  • Szpitale powiatowe: jeśli nie będzie rozmów, nie podpiszemy umów
  • Szpitale nie zdążą z dostosowaniem do wymogów
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta